„Trudno to przyjąć”


Derek Lyng nie krył swojego rozczarowania po porażce Kilkenny w półfinale All-Ireland SHC z Tipperary.
Pomimo dwupunktowej przewagi na ostatniej prostej, drużynie Cats nie udało się przypieczętować zwycięstwa, gdyż Tipp szybko się poprawił i wywalczył zwycięstwo dzięki późnemu golowi rezerwowego Oisína O'Donoghue'a, przedłużając tym samym oczekiwanie Cats na tytuł All-Ireland do rekordowych 11 lat.
„To trudna decyzja” – powiedział menadżer Kilkenny w wywiadzie dla RTÉ.
„To będzie trudne do przyjęcia dla kibiców Kilkenny, a także dla zawodników. Są tam zdewastowaną grupą.
„Kiedy tracisz trzy [bramki] przed przerwą, zawsze będziesz pod presją. Uważam, że zaczęliśmy grę bardzo dobrze. Do tego momentu całkiem dobrze sobie radziliśmy z grą, a może nawet panika, gdy padł pierwszy gol, nie jestem pewien.
„Ale należy oddać sprawiedliwość naszym graczom, uważam, że odpowiedzieli naprawdę dobrze, szczególnie w drugiej połowie. Wyglądało na to, że znów przejęliśmy kontrolę nad grą.
„Ale tracąc czwartą bramkę, trzeba będzie się bardzo postarać, żeby wygrać półfinał, kiedy traci się cztery bramki. Byłbym rozczarowany bramką. Myślę, że mieliśmy piłkę, straciliśmy piłkę, może znowu ją mieliśmy.
„Czasami, gdy tracisz jednego człowieka, wysiłek po prostu wzrasta i gonisz wszystko. Nie byliśmy wtedy wystarczająco pilni, aby lepiej wykorzystać zapasowego człowieka”.
ĆwierkaćHoganstand