Piłka nożna. Świt w 1/16 Pucharu Polski!

Piłkarze ze szczecińskiego Skolwina na boisku ze sztuczną trawą w Parku Miejskim w Legnicy pokonali rezerwy I-ligowej Miedzi i awansowali do 1/16 finału PP, za co zgodnie z regulaminem PZPN zarobili 45 tysięcy złotych, a każdy kolejny awans będzie premiowany jeszcze hojniej!
I runda piłkarskiego Pucharu Polski: MIEDŹ II Legnica - ŚWIT Szczecin 1:3 (0:0); 0:1 Grzegorz Aftyka (52 karny), 0:2 Dawid Kort (58), 1:2 Mateusz Ciapa (68), 1:3 Dawid Kort (70).
ŚWIT: Oskar Klon - Szymon Nowicki, Sebastian Rogala, Robert Obst, Jędrzej Góral (77 Maciej Koziara), Damian Ciechanowski - Dawid Kort (83 Kacper Gołębiewski), Kacper Wojdak (90 Kacper Żendełek), Grzegorz Aftyka (77 Kacper Nowak) - Krzysztof Ropski (83 Alan Dziuniak), Mikołaj Lebedyński
Żółta kartka: Rogala. Sędziował: Maciej Węgrzyk (Rybnik). Widzów 150, w tym 3 ze Szczecina.
III-ligowi gospodarze od początku spotkania nastawili się na zmasowaną obronę oraz kontry, w których najgroźniejsi byli obcokrajowcy, Emmanuel Okoh oraz Modou Keita, a w pierwszej połowie szczecinianie stworzyli sobie kilka dobrych pozycji strzeleckich, których jednak nie wykorzystali (dwukrotnie Kort, a także Aftyka, Ropski i Lebedyński).
Niecały kwadrans po przerwie, po faulu na Góralu, Aftyka strzałem z jedenastki dał Świtowi prowadzenie. Sześć minut później szczecinianie odebrali po pressingu piłkę legniczanom, a Kort precyzyjnym strzałem podwyższył rezultat. Po tym golu mecz się wyrównał, a w 68 minucie po faulu Rogali, Ciapa strzałem w tzw. okienko z rzutu wolnego z 20 metrów zdobył kontaktową bramkę. Na szczęście już w następnej akcji, po kontrze Aftyki, Kort strzałem w tzw. krótki róg w okienko (piłka otarła się jeszcze o słupek) odzyskał dwubramkowe prowadzenie. Sporo ożywienia wniósł wprowadzony na boisko w końcówce Koziara, a po jego podaniu czwarte trafienie mógł zaliczyć Dziuniak, ale trafił w bramkarza. W 90. minucie, po faulu Wojdaka, Klon obronił strzał z rzutu karnego Ciapy (w rundzie wstępnej Klon też popisał się obroną strzału z 11 metrów, wtedy w serii rzutów karnych), a w doliczonym czasie gospodarze mieli jeszcze jedną dobrą okazję, ale jej nie wykorzystali, więc mecz zakończył się pewnym i zasłużonym zwycięstwem ekipy ze Skolwina.
W sobotę o godz. 16.30 na stadionie przy ul. Stołczyńskiej w meczu o II-ligowe punkty Świt podejmie Chojniczankę Chojnice, a dzieci z klubowej akademii wraz z rodzicami, będą miały wstęp wolny na to spotkanie. ©℗ (mij)

Jan
2025-09-23 18:45:13
Brawo Świt, niektórym to się nie spodoba robią wszystko żeby pogrążyć klub że Skolwina i przy parku stadionu może im się to udać 😡😡

a kogo to
2025-09-23 18:18:32
Kogo to właściwie obchodzi? Piłka nożna to sport dla przygłupów, nie ma się czym emocjonować.

Brawo
2025-09-23 18:02:26
Gratulujemy
Kurier Szczecinski