Domenec Torrent nie dołączy do Chivas: Hiszpański trener zażądał wyższej pensji od Guadalajary.

Istnieje ryzyko, że przybycie Domeneca Torrenta na ławkę rezerwowych Chivas w sezonie Apertura 2025 zakończy się fiaskiem.
Chociaż hiszpański trener miał praktycznie wszystkie ustalenia ustalone z zarządem Guadalajary , wprowadzona w ostatniej chwili zmiana poważnie skomplikowała negocjacje: Torrent zażądał dwukrotnie wyższej niż wcześniej ustalonej pensji, co nie zostało dobrze przyjęte przez władze Rojiblancos.
Przez trzy tygodnie obie strony odbyły kilka spotkań — łącznie cztery — w celu sfinalizowania szczegółów umowy.
MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ: Tecolotes karzą Saraperosa w pierwszym meczu; W Madero oddają hołd „Tony’emu” Romero
Wszystko wskazywało na to, że ostateczna umowa zostanie podpisana już w najbliższą środę, a Torrent obejmie urząd w przyszłym tygodniu.
Jednak nieoczekiwana prośba stratega o środki finansowe wstrzymała podpisanie umowy i wywołała niepokój wśród władz Guadalajary.
Chociaż negocjacje nie zostały całkowicie zerwane, źródła zbliżone do klubu ujawniły ESPN , że możliwość dołączenia Torrenta do klubu wydaje się obecnie bardzo odległa.
Zarząd już rozważa nowe opcje, a drużyna planuje za tydzień rozpocząć treningi przedsezonowe przed nadchodzącym turniejem.
W międzyczasie na północy kraju, Monterrey również wykazało zainteresowanie Domenec Torrent . Jak donoszą źródła, klub z Monterrey złożył mu atrakcyjniejszą ofertę finansową, co mogło mieć wpływ na decyzję Hiszpana o zmianie warunków umowy z Chivas .
Rayados wciąż analizuje jednak profile innych zawodników, którzy mogliby zastąpić Martína Demichelisa , który został zwolniony po tym, jak nie znalazł się w składzie Clausura Liguilla w 2025 roku .
Jedno z nazwisk, które również dobrze brzmi w kontekście Monterrey to Matías Almeyda .
Argentyńczyk spotkał się już z zarządem Albiazul i obustronne zainteresowanie jest duże, choć były trener Chivas rozważa zrobienie sobie krótkiej przerwy przed podjęciem nowego wyzwania.
Dla Rayados czas się kończy, ponieważ w czerwcu będą rywalizować w Klubowych Mistrzostwach Świata .
Tym samym stanowisko trenera Chivas ponownie stało się nieobsadzone na kilka dni przed rozpoczęciem okresu przygotowawczego.
To, co wydawało się przesądzone, teraz stoi pod znakiem zapytania, a zespół z Guadalajary będzie musiał działać szybko, aby znaleźć nowego trenera, który poprowadzi projekt do Apertury 2025 .
Na podstawie informacji ESPN
TEMATY
Vanguardia