Damien Joly z Tulonu dotarł do finału na 1500 metrów Mistrzostw Świata w Pływaniu

Kontrakt Damiena Joly'ego został zrealizowany. 33-letni mieszkaniec Tulonu zakwalifikował się wczoraj do finału na 1500 m stylem dowolnym na Mistrzostwach Świata w Singapurze. Taki cel postawił sobie kapitan francuskiej reprezentacji po przyjeździe do Azji.
Urodzony w Ollioules zawodnik zajął piąte miejsce w najtrudniejszej serii z czasem 14:51.06. Był to ósmy najszybszy czas, co oznaczało, że miał ostatnią przepustkę do finału.
„Cieszę się, że udało mi się spisać to, co robię na treningu ” – skomentował Francuską Federację Pływacką. „Jestem zadowolony. Startuję z kontrolą, próbuję przyspieszyć, ale mam problem ze zmianą biegów. Kiedy Australijczyk (Samuel Short, 4. miejsce w serii z czasem 14'46''24) wraca z impetem, mam problem z nadążeniem. Starałem się dać z siebie 1000%, żeby awansować. Mimo że dałem z siebie sporo, czułem się dobrze. Zamierzam dobrze się zregenerować, żeby popłynąć w kolejnym finale i dobrze się bawić”.
Niemiec Florian Wellbrock uzyskał najlepszy czas – 14:44.81.
„Wciąż chcę się oderwać.”Urodzony w Var zawodnik będzie mógł spokojnie pływać i walczyć o jak najlepsze miejsce: „To moje siódme mistrzostwa świata. A te zawody nie są dla mnie najlepszym rozwiązaniem na głębokiej wodzie. Wiele razy byłem zajęty na dziewiątym i dziesiątym miejscu, ale zawsze czułem się zawiedziony. Teraz ósme miejsce to dobry wynik, to już przeszłość i cieszę się, że po tylu latach jestem w finale. Nadal chcę się starać i osiągać jak najlepsze czasy”.
Rozpoczęcie w niedzielę o 13:31.
Var-Matin