Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Germany

Down Icon

Zwycięstwo i koszulka lidera dla Pogacaru w pierwszym etapie Tour de France w Pirenejach

Zwycięstwo i koszulka lidera dla Pogacaru w pierwszym etapie Tour de France w Pirenejach
W klasyfikacji generalnej Tadej Pogacar ma przewagę ponad trzech i pół minuty nad drugim w klasyfikacji Jonasem Vingegaardem.

Sarah Meyssonnier / Reuters

(sda) Tadej Pogacar nie daje rywalom żadnych szans na pierwszym etapie Tour de France w Pirenejach. Słoweniec odzyskuje prowadzenie w klasyfikacji generalnej, odnosząc trzecie zwycięstwo etapowe w tym roku.

NZZ.ch wymaga JavaScript do obsługi ważnych funkcji. Twoja przeglądarka lub blokada reklam obecnie to uniemożliwia.

Proszę zmienić ustawienia.

Przed pierwszym prawdziwie górskim etapem 112. Tour de France pojawiło się kilka pytań bez odpowiedzi dotyczących faworyta: Jak Tadej Pogacar doszedł do siebie po wczorajszym wypadku? W jakim stopniu siniaki i otarcia go dotykają? I czy zdoła wrócić na szczyt, gdzie trzy lata temu poniósł jedną ze swoich niewielu poważnych porażek ze swoim wieloletnim rywalem Jonasem Vingegaardem?

Konkurencja dominuje

Odpowiedzi Pogacara na pierwszym etapie w Pirenejach były jednoznaczne, a jego występ imponujący. Ledwo przerzedzona grupa faworytów rozpoczęła ostatni, 13,5-kilometrowy podjazd, Słoweniec przypuścił jeden ze swoich budzących grozę, gwałtownych ataków, samotnie wjeżdżając na metę na szczycie góry w Hautacam.

Po trzecim zwycięstwie etapowym w tym roku Pogacar odzyskał koszulkę lidera żółtej ósemki od Irlandczyka Bena Healy'ego i zdeklasował Vingegaarda, który nie miał szans. Duńczyk zajął drugie miejsce na etapie, tracąc ponad dwie minuty do mistrza świata.

W klasyfikacji generalnej Pogacar wyprzedza Vingegaard o ponad trzy i pół minuty. Ponad minutę za nim plasuje się mistrz olimpijski Remco Evenepoel, który w czwartek zajął siódme miejsce, tracąc do Pogacara ponad trzy i pół minuty.

W piątek jazda na czas w wspinaczce górskiej

Kolejny dzień próby nadejdzie w piątek wraz z drugą jazdą na czas w Tourze. Krótka, ale niezwykle wymagająca górska jazda na czas, licząca 10,9 kilometra z Loudenvielle na małe lotnisko w pobliżu Peyragudes, to gratka dla absolutnych specjalistów od wspinaczki. Finałowy podjazd, o nachyleniu dochodzącym do 16 procent, jest szczególnie wymagający. Faworyci do zwycięstwa w klasyfikacji generalnej stoczą zaciętą walkę o sekundy.

nzz.ch

nzz.ch

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow