Harry Kane i Bayern – dominacja w innym wymiarze

Bayern wygrywa, Harry Kane strzela gola. Wszystko jak zwykle. Dopiero po bliższym przyjrzeniu się staje się jasne, jak środkowy napastnik wyprzedził konkurencję – a tym samym również Bayern.
Tak szybko zmieniają się wydarzenia na tym wczesnym etapie sezonu. SC Freiburg, który rozpoczął sezon od dwóch porażek i był o krok od przedłużenia tej passy, gdy przegrywał z VfB Stuttgart, w końcu wygrał i dorzucił kolejną porażkę na wyjeździe z Werderem Brema .
Eintracht Frankfurt, który rozpoczął rozgrywki od dwóch zwycięstw i był raczej euforyczny, ma teraz na koncie sześć punktów, podobnie jak Freiburg, po dwóch porażkach, w tym druzgocącej porażce u siebie w Riederwald z 1. FC Union Berlin .
Trudno jest formułować przewidywania, które po czterech meczach okażą się trafne na koniec sezonu, i niesie to ze sobą ryzyko, że okażą się kompletnie błędne.
Dwie prognozy niosą ze sobą niewielkie ryzyko, że ktoś się z nimi nie zgodzi po czterech meczach:
- FC Bayern zostaje mistrzem Niemiec.
- Harry Kane zostaje królem strzelców.
W sobotę monachijska drużyna pokonała TSG Hoffenheim 4:1 . Było to ich czwarte zwycięstwo w czterech meczach. Był to nawet rekord, ponieważ Bayern nigdy wcześniej nie rozpoczynał rozgrywek z tak imponującą różnicą bramek na poziomie +15. Stracili trzy gole i strzelili 18. Innymi słowy: osiemnaście.
Zajmująca drugie miejsce Borussia Dortmund strzeliła dokładnie połowę bramek Monachium, a trzeci RB Lipsk strzelił dokładnie jedną trzecią. Saksończycy mają nawet ujemny bilans bramkowy, przegrywając 0:6 z Bayernem Monachium w pierwszym meczu ligowym.
Z sześcioma golami, Lipsk ma o dwa mniej niż Harry Kane. Anglik strzelił trzy gole w Sinsheim. To jego dziewiąty sukces w Bundeslidze, w 67 występach od lata 2023 roku.
Jego średnia wynosi ponad jednego gola na mecz, obecnie ma ich 70. W tym sezonie, który jest jeszcze bardzo młody, strzelił osiem goli, co stanowi dwa razy więcej niż jego rywale na liście strzelców Bundesligi : Serhou Guirassy (Borussia Dortmund), Ilyas Ansah (1. FC Union Berlin) i Can Uzun (Eintracht Frankfurt).
Spośród siedmiu piłkarzy, którzy zdobyli trzy gole, trzech nosi koszulkę Bayernu Monachium: Serge Gnabry, Michael Olise i Luis Diaz.
Tylko trzy drużyny zdobyły więcej bramek niż Harry KaneW Bundeslidze jest dziewięć drużyn, które strzeliły mniej bramek niż Harry Kane, i pięć drużyn, które strzeliły tyle samo bramek, co środkowy obrońca FC Bayern Monachium.
Z drugiej strony, tylko trzy drużyny strzeliły więcej bramek w czterech meczach niż Harry Kane. Są to Eintracht Frankfurt z jedenastoma bramkami, Borussia Dortmund i 1. FC Köln z dziewięcioma bramkami każda.
Dwa mecze bez strzelonej bramki to dla Kane’a okres posuchyJedną z drużyn, która strzeliła tyle samo goli co Kane, będzie przeciwnik Bayernu Monachium w 5. kolejce. Werder Brema wystąpi na Munich Arenie w piątek (26 września 2025 r.).
W zeszłym sezonie ich byli rywale ligowi przegrali 0:3 w Monachium, a w poprzednich sezonach ponieśli jeszcze dotkliwsze porażki. Jednak w styczniu 2024 roku Werder Brema odniósł zaskakujące zwycięstwo 1:0 nad Bayernem. Był to jeden z 23 meczów Harry'ego Kane'a w Bundeslidze, w których nie strzelił gola.
Nawet w kolejnym meczu 32-letni Anglik nie strzelił gola. Kane rozegrał tylko dwa lub więcej meczów bez strzelenia gola.
To rekordy, które prawdopodobnie docenimy dopiero w pewnym momencie w przyszłości. Obecnie niemal normalne jest, że Bayern Monachium wygrywa, a Harry Kane strzela trzy gole.
sportschau