Od szalonych wsadów po nieprawdopodobne powroty: najlepsze zdjęcia z play-offów NBA w 2025 r.

Finały NBA 2025 w końcu nadeszły, a mecz 1 rozpocznie się w czwartek (8:30 pm ET w ABC) pomiędzy Oklahoma City Thunder i Indiana Pacers . Droga do tego była pełna wydarzeń.
Biorąc pod uwagę wysokie osiągnięcia w turniejach Wielkiego Szlema i pierwszą rundę składającą się z dwóch serii po siedem gier, w tej fazie posezonowej nie było trudno znaleźć świetlane momenty.
New York Knicks i Boston Celtics mieli pamiętną serię drugiej rundy. Dramat był również między LA Clippers i Denver Nuggets . Pacers zaskoczyli Cleveland Cavaliers , docierając do drugiego z rzędu finału Konferencji Wschodniej.
Oto fotograficzny przegląd najlepszych momentów play-offów NBA w 2025 r.

Mając do czynienia z 2-1 stratą na wyjeździe w pierwszej rundzie, Nuggets mieli kluczowy mecz 4 przeciwko Clippers. Denver wydawało się mieć kontrolę, gdy wchodziło w czwartą kwartę z 20-punktową przewagą. Ale LA odrobiło straty i wyrównało wynik na osiem sekund przed końcem.
Piłka znalazła Nikolę Jokića z szansą na wygraną, ale przestrzelił swój rzut za 3 punkty. Na szczęście dla trzykrotnego MVP, jego kolega z drużyny, Aaron Gordon , był we właściwym miejscu we właściwym czasie.
Gordon trzasnął piłkę po odbiciu w domu, gdy czas dobiegł końca, wygrywając mecz. Według Basketball-Reference był to pierwszy decydujący o zwycięstwie wsad buzzer-beating w historii postseason NBA.
Rozbijające uderzeniaW siódmym meczu tej serii doszło do kolejnego sensacyjnego wsadu, a Nuggets znów wyszli na prowadzenie, wygrywając 120-101 i awansując do półfinału.
Były zawodnik Clippers Russell Westbrook odegrał ważną rolę w tym zwycięstwie, zdobywając 16 punktów, pięć zbiórek, pięć asyst i pięć przechwytów z ławki rezerwowych. Rozbił także obręcz, dając Denver 31 punktów przewagi na 6:54 przed końcem meczu.
Westbrook, dla podkreślenia znaczenia akcji, zawisł na obręczy, co zakończyło się faulem technicznym i kultowym zdjęciem.
Zwycięstwo Knicksów nad Celtics w pierwszym meczu półfinałowym wymagało dogrywki, a ich pierwszym koszem w dogrywce był wsad OG Anunoby'ego .
Dało mu to 29 punktów tej nocy i niezapomniany moment: kopnięcia Anunoby'ego w piłkę Skechers przelatywały nad gwiazdą Celtics, Jaysonem Tatumem .
Szokujący powrótMając siedmiopunktową przewagę na 57,1 sekundy przed końcem drugiego meczu, Cavaliers byli na prowadzeniu w ważnym zwycięstwie w półfinale. Jednak rozgrywający Pacers, Tyrese Haliburton, miał inne plany.
Poprowadził Pacers do niezwykłego zwycięstwa powrotnego – ich drugiego zwycięstwa w tej fazie posezonowej, kiedy przegrywali siedmioma punktami lub więcej w ostatniej minucie czwartej kwarty lub dogrywce. Przed play-offami drużyny miały w tym scenariuszu bilans 3-1, według ESPN Research.
Trzypunktowy rzut Haliburtona dał Indianie zwycięstwo i wywołał namiętną celebrację u wszystkich oprócz zimnego jak lód rozgrywającego All-Star.
Imprezy trwające 25 latPowrót Knicksów do finałów Konferencji Wschodniej był oczekiwany od dawna – dokładnie 25 lat. Nowy Jork pokonał Boston w sześciu meczach, zapewniając sobie miejsce w finale konferencji po raz pierwszy od 2000 roku.
Zwycięstwo 119-81 w Madison Square Garden było największą przewagą Knicksów w historii play-offów klubu i wywołało huczne świętowanie w Nowym Jorku, szczególnie na 7th Avenue i West 33rd Street, tuż za stadionem Garden.
Troll na wiekiTJ McConnell jest integralną częścią głębi Pacers, zdobywając średnio 8,4 punktów w 16,3 minuty na mecz w tej fazie posezonowej. W pierwszych trzech meczach przeciwko New York zdobywał dwucyfrowe wyniki i miał jeden kosz, który wyróżniał się spośród wielu.
W piątym meczu McConnell uczcił zdobycie kosza gestem w stronę rzędu celebrytów na stadionie Madison Square Garden, co wywołało reakcje między innymi Timothée Chalameta, Kylie Jenner i Bena Stillera, a także innych gwiazd Knicks.
Zobacz ten post na Instagramie
New York zmierzyło się z Pacers w finale Wschodu, z tą samą drużyną, z którą ostatnio się zmierzyło, gdy zaszło tak daleko w postseason. Wydawało się, że Knicks mają już rozstrzygnięty mecz nr 1, prowadząc dziewięcioma punktami na 58,8 sekundy przed końcem czwartej kwarty.
Potem wybuchło zamieszanie. Obrońca Pacers, Aaron Nesmith, zapalił się trzema trójkami, a Knicks dwukrotnie podzielili się rzutami wolnymi. Po drugim razie, gdy trafili 1-2 z linii rzutów wolnych, Haliburton trafił rzut z wyskoku, doprowadzając do dogrywki.
Obrońca All-Star myślał, że wygrał i powtórzył celebrację duszenia legendy Pacers, Reggie Millera. Miller skierował swoją słynną drwinę w stronę dyrektora i fana Knicks, Spike'a Lee, po zdobyciu 25 punktów w czwartej kwarcie, aby powrócić i wygrać piąty mecz finałów Konferencji Wschodniej w 1995 r.
Jednak oficjalna kontrola wykazała, że palec u nogi Haliburtona był na linii 3-punktowej, co oznaczało 2-punktowy rzut. Indiana ostatecznie wygrała w dogrywce, obejmując prowadzenie 1-0 w serii i ostatecznie wygrała serię w sześciu grach, aby po raz pierwszy od 2000 roku dostać się do finałów.
Do przygotowania tego reportażu przyczyniła się starsza redaktorka zdjęć ESPN, Kacy Burdette.