Miami i CFP rozważają plany dotyczące konfliktu z Hard Rock

W ostatniej minucie czwartej kwarty Louisville po raz czwarty przechwytuje piłkę po podaniu od Carsona Becka, przypieczętowując zwycięstwo 24-21. (0:34)
Uniwersytet Miami i College Football Playoff opracowują plan awaryjny na wypadek kolizji terminów na Hard Rock Stadium, jeśli Hurricanes dostaną się do play-offów i zdobędą możliwość rozegrania meczu pierwszej rundy u siebie.
LaLiga, najwyższa klasa rozgrywkowa w piłce nożnej w Hiszpanii, oficjalnie ogłosiła w zeszłym tygodniu, że planuje rozegrać mecz Barcelona-Villarreal w Miami 20 grudnia — tego samego dnia, w którym odbędzie się pierwsza runda Pucharu Konfederacji.
Cztery najwyżej rozstawione drużyny CFP otrzymują wolny los w pierwszej rundzie, a drużyny z numerami od 5 do 8 rozegrają mecz u siebie w pierwszej rundzie. Porażka Miami z Louisville w piątkowy wieczór znacznie zmniejszyła szanse Hurricanes na wolny los, a jednocześnie wzrosła szansa na rozegranie meczu u siebie.
W niedzielę Miami przekazało ESPN oświadczenie na temat trwających rozmów.
„Hard Rock Stadium opracował plan operacyjny na wypadek, gdyby na stadionie odbył się zarówno mecz LaLiga, jak i mecz pierwszej rundy CFP Uniwersytetu Miami w weekend 19 i 20 grudnia” – poinformowała uczelnia. „Będziemy nadal udoskonalać i weryfikować plan, aby ostatecznie spełnić potrzeby i cele CFP do czasu ostatecznego ustalenia harmonogramu obu wydarzeń”.
Ponieważ mecz piłkarski zaplanowano na potencjalną godzinę 10:15 czasu wschodniego, Hurricanes mogliby zorganizować mecz CFP na Hard Rock Stadium później tego samego wieczoru. Mecz play-off również mógłby zostać przeniesiony na inny dzień, ale obie opcje wymagałyby pomocy ze strony ESPN w znalezieniu odpowiedniego okna telewizyjnego.
Jeśli plan Miami zawiera jakiekolwiek istotne zmiany lub wymagania dotyczące harmonogramu, będzie musiał zostać zatwierdzony przez komitet zarządzający CFP, w którego skład wchodzi 10 komisarzy FBS i dyrektor sportowy Notre Dame, Pete Bevacqua.
Przedstawiciele CFP spodziewają się, że Miami zapewni im alternatywną lokalizację w tym tygodniu, a źródła ESPN poinformowały, że uniwersytet rozważa Orlando na Florydzie – ale to byłby najgorszy scenariusz. Ewentualna zmiana miejsca zależy od uczelni goszczącej.
„Dotarły do nas doniesienia dotyczące meczu La Liga i potencjalnego meczu play-off University of Miami CFP w pierwszej rundzie, który ma się odbyć w ten sam weekend na Hard Rock Stadium” – poinformował CFP w oświadczeniu. „Będziemy nadal konsultować plany operacyjne ze wszystkimi zaangażowanymi stronami, do czasu ustalenia ostatecznego harmonogramu obu wydarzeń”.
Wciąż jest więcej pytań niż odpowiedzi. Zawodnicy LaLiga niedawno protestowali przeciwko decyzji ligi o rozegraniu meczu sezonu zasadniczego w Miami, a Hurricanes oczywiście wciąż nie zakwalifikowali się do play-offów.
To nie pierwszy raz, kiedy uczelnia musi opracować plan awaryjny na wypadek play-offów. W 2024 roku, w pierwszym roku istnienia 12 drużyn, dyrektor sportowy Kansas , Travis Goff, powiedział, że jeśli Jayhawks zdobędą mecz u siebie w pierwszej rundzie, będzie on musiał zostać rozegrany na stadionie Arrowhead w Kansas City z powodu trwających prac budowlanych na uniwersyteckim stadionie.
espn