Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

America

Down Icon

Joe Brolly dokładnie podsumowuje, jak Kerry zdziesiątkował plan Donegal w ostatecznym rozbiciu

Joe Brolly dokładnie podsumowuje, jak Kerry zdziesiątkował plan Donegal w ostatecznym rozbiciu

Kerry Jacka O'Connora w niedzielę po raz kolejny stanął na najwyższym stopniu podium, pokonując Donegal Jima McGuinnessa 1-26 do 0-19 i dając Samowi Maguire'owi dziesięciopunktową przewagę.

To było taktyczne mistrzostwo w wykonaniu drużyny Kingdom, która zakpiła z szans, ulubionej metki Donegala i reputacji McGuinnessa jako mistrza taktyki.

Kerry przewyższyło Donegal w każdej części boiska i brutalnie obnażyło ich defensywny system strefowy, który okazał się zupełnie niewystarczający w walce z genialnymi braćmi Clifford.

David, obecnie pewny kandydat do tytułu gracza roku, miał duży wpływ na wynik meczu, zdobywając 10 punktów, w tym decydujący rzut za dwa punkty, na który czekał zaledwie kilka minut przed przerwą.

Jego wpływ był prawdopodobnie większy tylko od Paudiego, który zza linii bocznej nowego łuku kontrolował atak Kerry niczym najlepszy rozgrywający, mogąc pochwalić się aż 76 posiadaniami w ciągu 70 minut gry.

Podczas gdy system Donegal zawiódł w starciu z Cliffordami, którzy nie chcieli podejmować zbędnego ryzyka w starciu z obrońcami Donegal pragnącymi strat, tego samego nie można było powiedzieć o systemie defensywnym Kerry.

Pod wodzą kapitana Gavina White'a, szóstka obrońców praktycznie zniwelowała wpływ Michaela Murphy'ego, jednego z najlepszych graczy w lidze, pozbawiając go i jego kolegów z drużyny możliwości szybkiego kontrataku, z którego tak dobrze się wywiązują, i utrzymując ich szerokie linie wsparcia daleko poza strefą rzutu. Spośród 19 zdobytych punktów przez Donegal, ani jeden nie został zdobyty za dwa punkty.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Kerry zdominowało niedzielny mecz, zdobywając tytuł Drużyny Roku bez niespodzianki w postaci tytułu Zawodnika Roku PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Paul Flynn podkreśla moment przedmeczowy, w którym Kerry miał przewagę nad Donegalem

27 lipca 2025 r.; Paudie Clifford z Kerry świętuje gola swojej drużyny podczas finałowego meczu GAA Football All-Ireland Senior Championship pomiędzy Kerry i Donegal na Croke Park w Dublinie. Zdjęcie: Seb Daly/Sportsfile

Joe Brolly wskazuje, gdzie wszystko poszło nie tak w Donegalu Jima McGuinnessa

W swojej kolumnie w Irish Independent Joe Brolly dokładnie podsumował, w jaki sposób Kerry pod wodzą Jacka O'Connora rozmontował Kerry'ego, wskazując, że kluczową różnicą między „zwykłymi” piłkarzami Donegal a Kerrym jest trzech „wirusów”, których Kerry umieścił w środku pola.

Według Brolly'ego był to plan, który pokazał system McGuinnessa, że gdy jest się pod presją, nie ma możliwości wyjścia z opresji.

Pozostawili trzech graczy w środkowej tercji boiska, uniemożliwiając błyskawiczne kontrataki, na których polegała drużyna Donegal.

Zalewali górną część łuku obronnego, gdzie Donegal zdobywał większość punktów. Faulowali taktycznie. Rozbrajali wykopy Donegal. Nie wchodzili w kontakt solo ani nie tłoczyli się, szybko przerzucając piłkę między wieloma rękami.

W drużynie, która opiera się głównie na stratach piłki, Donegal nie potrafił nawet wykonać jednego ataku. System taki jak Jimmy'ego jest świetny, gdy działa, ale gdy nie działa, nie ma planu B.

Choć poziom ich piłkarzy nigdy nie budził wątpliwości, pojawiło się wiele pytań na temat umiejętności taktycznych Kerry'ego przed niedzielnym finałem All-Ireland.

Jak podsumował sam Brolly, to właśnie fałszywa nieudolność Jacka O'Connora okazała się kłamstwem, brutalnie przechytrzając jednego z najlepszych taktyków gry, co pozwoliło mu stworzyć grę, która w drugiej połowie meczu pozostała niemal równa.

ZOBACZ TAKŻE: Paudie Clifford rzucił niewiarygodną zaczepkę na brata Davida po zwycięstwie Kerry All-Ireland
Balls

Balls

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow