São Paulo spotka się z Crespo, aby dowiedzieć się, czy będzie kontynuować poszukiwania koszulki z numerem 9.

São Paulo stoi przed dylematem wzmocnienia ofensywy. Po nieudanej próbie repatriacji Marcosa Leonardo, której nie udało się pozyskać Al-Hilal, zarząd Tricolore spotka się w najbliższych dniach z trenerem Hernánem Crespo, aby ustalić, czy kontynuować poszukiwania nowego środkowego napastnika w tym sezonie.
W rzeczywistości problem stał się jeszcze bardziej palący, biorąc pod uwagę serię problemów fizycznych w drużynie. Klub stracił w końcu trzech napastników z powodu kontuzji więzadeł: Calleriego, Ryana Francisco i André Silvę. Obecnie w składzie na tej pozycji jest tylko Dinenno.
Ponieważ brazylijskie okno transferowe jest już zamknięte, jedyną opcją dla Tricolore jest inwestowanie w zawodników bez kontraktów klubowych. Na tej liście znajdują się na przykład zawodnicy, których kontrakty wygasły po zakończeniu ostatniego sezonu rozgrywek europejskich.
Termin zgłaszania wzmocnień do Mistrzostw Brazylii upływa 3 października. W Libertadores przepisy zezwalają na zmiany na liście zgłoszonych zawodników na każdym etapie, aż do półfinałów.

Marcos Leonardo próbował nawet doprowadzić do jego zwolnienia z Al-Hilal, ale arabski klub odmówił zwolnienia napastnika. Sytuacja zmusiła São Paulo do poszukiwania alternatyw.
W tym samym czasie klub odpowiedział na prośbę Crespo i sprowadził Argentyńczyka Emiliano Rigoniego. Pomimo transferu, Rigoni nie jest środkowym napastnikiem z wymiany i nie wypełnia luki w składzie.
Decyzja o ewentualnym kontynuowaniu działalności na rynku zależeć będzie od spotkania zarządu z kadrą trenerską. Celem jest ocena dostępnych nazwisk i ustalenie, czy inwestycja jest opłacalna, biorąc pod uwagę ograniczone możliwości.
Obserwuj nasze treści w mediach społecznościowych: Bluesky , Threads , Twitter , Instagram i Facebook .
terra