Szymon Marciniak brutalnie zaatakowany. To nie mieści się w głowie!

Arbiter pochodzący z Płocka w ostatnich latach bardzo często otrzymuje trudne, albo bardzo trudne mecze do poprowadzenia – o najwyższą stawkę. Podobnie było we wtorkowy wieczór, kiedy Marciniak był sędzią rewanżu półfinału Ligi Mistrzów. Inter rywalizował z FC Barceloną.
O sytuacjach, zwłaszcza tych kontrowersyjnych, pisaliśmy w osobnym tekście, po pełnym emocji starciu w Mediolanie. Ostatecznie po remisie 3:3 w regulaminowym czasie, w dogrywce decydujący cios zadali gospodarze i to Inter zagra o główne trofeum.
Zbigniew Boniek stanął w obronie Szymona Marciniaka. Ważne słowaEmocje wokół Szymona Marciniaka dalej nie opadły. Polak stał się ofiarą brutalnego ataku ze strony internautów. Wystarczy spojrzeć na media społecznościowe. Obserwując aktywność np. na koncie Polaka na Instagramie, nie jest żadną niespodzianką, że zdecydowano o zablokowaniu możliwości dodawania komentarzy przy najnowszych postach, zupełnie niezwiązanych z meczem Inter – Barcelona.
Jak jednak widać, hejterzy nie mają zamiaru odpuszczać i wpisują setki wulgarnych wpisów poniżej wszelkiej krytyki w kolejnych i… kolejnych miejscach, gdzie tylko mają taką możliwość. Skala tego procederu jest porażająca.
– Ja uważam, że Marciniak nie popełnił błędu. On przecież odgwizdał karnego, który, według mnie, się należał, a fakt, że faul zaczynał się 10 cm przed polem karnym, jest także faktem. VAR mu powiedział, że nie powinno być karnego, bo faul się zaczął przed "szesnastką", więc to nie jest błąd Marciniaka, tylko VAR-u. Natomiast w ogóle nie rozumiem pretensji piłkarzy Barcelony za bramkę na 3:3. Wówczas doszło do totalnie przypadkowego kontaktu między zawodnikami, piłkarz Barcelony się wywrócił, a sędzia nie zareagował i słusznie, bo tam nie było przewinienia – przyznał Zbigniew Boniek, były m.in. wiceprezydent UEFA i szef PZPN, w rozmowie dla Polsatu Sport.
W finale Ligi Mistrzów Inter zagra z Paris Saint-Germain. Paryżanie w rewanżowym półfinale ponownie, tym razem 3:1 ograli Arsenal. W Londynie zakończyło się wygraną mistrzów Francji 1:0. Z szansą na zwycięstwo w Lidze Mistrzów pożegnał się zatem obrońca Kanonierów i reprezentacji Polski Jakub Kiwior.
Warto dodać, że w barwach Interu jest dwóch Polaków. Są to pomocnicy, Piotr Zieliński (pojawił się w trakcie rewanżu z Barceloną na boisku) oraz Nicola Zalewski.
Finał LM sezonu 2024/25 zostanie rozegrany w Monachium, na stadionie Allianz Arena. Mecz Inter – Paris Saint-Germain zaplanowano na sobotę 31 maja.
Czytaj też:Papież Leon XIV zaskakuje wyborem ulubionego klubu sportowego. Grali w nim PolacyCzytaj też:Polscy kibice mogą być dumni! Dublet zwycięstw Polek z dużymi nazwiskami
Wprost