Wiadomość Alonso po zmianie Viniciusa i złość Brazylijczyka na De Burgosa: „W piłce nożnej trzeba rozumieć pewne rzeczy”.

Xabi Alonso wybrał swój pierwszy skład na Carlos Tartiere . Po plotkach z ostatniego miesiąca, baskijski trener dał Rodrygo Goesowi miejsce w wyjściowym składzie, a Viniciusa Júniora , który od czterech lat nie siedział na ławce rezerwowych w meczu o dużym znaczeniu z powodu decyzji technicznej, posadził na ławce. Brazylijczyk, zepchnięty do defensywy, odpowiedział asystą przy stanie 0:2 i golu, który przypieczętował zwycięstwo Realu Madryt. Z wściekłością obserwował De Burgos Bengoetxeę, świętując swoją bramkę.
„Mamy w kadrze ponad 20 zawodników i postaram się wydobyć z nich to, co najlepsze, aby stworzyć jak najlepszy zespół. Czasami trzeba grać od początku i być ważnym, a czasami trzeba wejść z ławki rezerwowych i być ważnym. Dzisiaj Vini był właśnie taki. Każdy musi być gotowy do gry; to będzie motyw przewodni przez cały rok” – oświadczył Xabi Alonso w sali prasowej Tartiere.
Zmiana Viniciusa i transfer do Rodrygo opłaciły się rodakowi z Tolosy. Były piłkarz Santosu , który czeka na ostatnie dni transferowe, ale wciąż chce pozostać w Realu Madryt, oddał dwa strzały na bramkę Escandella w pierwszych 45 minutach i był jednym z najlepszych zawodników w ataku Realu Madryt, prowadzonym przez Mbappé, który strzelił pierwszego gola jeszcze przed przerwą.
„Myślę, że Rodrygo zagrał dobry mecz, podobał mi się. Po zeszłym tygodniu potrzebowaliśmy każdego, a Rodrygo to po prostu kolejny zawodnik ” – powtórzył trener, który zostawił napastnika bez szans na grę w pierwszej kolejce La Liga przeciwko Osasunie.
Vinicius zadebiutował dopiero w 62. minucie, wchodząc na boisko obok Brahima w miejsce Rodrygo (który był zdenerwowany, gdy wszedł z ławki) i Mastantuono. Zaczął nierówno i otrzymał żółtą kartkę za pozorowane faulowanie w polu karnym, na co odpowiedział, powtarzając De Burgosowi Bengoetxei „ co za szaleństwo, co za szaleństwo ”, podczas gdy część kibiców krzyczała na niego „ idiota ”.
To rozpaliło Brazylijczyka, który w końcówce był najlepszym piłkarzem Realu Madryt. W zaciętym meczu, gdy Oviedo zbliżało się do bramki Courtois, Vinicius asystował Mbappé, podwyższając wynik na 2:0 i kończąc swój udany wieczór, strzelając gola na 3:0.
Brazylijczyk świętował po lewej stronie bramki, a De Burgos ostrzegł go, żeby opuścił tę strefę, ponieważ znajdował się zbyt blisko trybun, z których spadały przedmioty. Vinicius udzielił mu ostrej reprymendy za to zachowanie, podczas gdy Mbappé zakrył usta.
Sytuacja nie zaostrzyła się, a w sali prasowej Alonso omówił swoją decyzję z Brazylijczykiem i pomysł rotacji w trakcie sezonu. „Nie podejmuję jeszcze decyzji w sprawie rotacji; to zależy od jego prośby lub od naszych potrzeb w zakresie gry, obciążenia treningowego i przeciwnika. Nie podejmuję decyzji w przyszłym miesiącu. Zobaczymy, jak się zregenerujemy” – powtórzył. „ Żeby zawodnicy czuli się ważni i gotowi do gry w pierwszym składzie lub do wejścia z ławki rezerwowych . To, biorąc pod uwagę wymagający sezon, jaki mamy, jest ważne dla utrzymania stabilności w grze zespołu”.
Odnosząc się do Viniciusa, dodał: „Vini dobrze wszedł na boisko i był decydujący przy tych golach. Potrzebujemy każdego, zarówno tych, którzy wychodzą w pierwszym składzie, jak i tych, którzy wchodzą z ławki”. Zapytany ponownie o relacje z zawodnikami, odpowiedział: „Każdy jest inny”. „ Trzeba wymagać tego samego, tego samego szacunku, ale relacje są różne . W piłce nożnej trzeba rozumieć rzeczy; decyzje podejmuje się z myślą o drużynie i tak było dzisiaj” – podsumował.
elmundo