Powrót do Jałty (80 lat później)

Osiemdziesiąt lat po konferencji w Jałcie, na której Roosevelt, Churchill i Stalin podzielili się strefami wpływów po pokonaniu nazizmu, analitycy mówią teraz o powrocie do Jałty, w której Putin i Trump będą głównymi bohaterami, aby stworzyć nowy porządek świata oparty na sile i wartościach skrajnej prawicy. Gaza, Grenlandia, Kanada i Panama dla ciebie, Ukraina dla mnie, ich zasoby mineralne dzielone jak dobrzy bracia, oraz Finlandia, Polska i kraje bałtyckie pozostawione Europie, by ich broniła i musiała radzić sobie sama, najlepiej jak potrafi.
Tymczasem na bardziej prozaicznym poziomie piłki nożnej dwie najlepsze drużyny Krymu, Rubin Jałta i Sewastopol, zostały wchłonięte przez Rosję w 2023 r. (dziewięć lat po inwazji) i grają w czwartej lidze, pomimo sprzeciwu UEFA, podczas gdy reszta rywalizuje w lidze krymskiej uznanej przez europejskie władze sportowe za „przypadek szczególny”. Na Ukrainie wiele meczów rozgrywa się na obrzeżach stref wojennych, zawodnicy są powoływani do wojska, przetrwanie klubów zależy od hojności ich patronów (wpływy z biletów wstępu, praw telewizyjnych i sponsorów są śmieszne), a ani Szachtar Donieck, ani Dynamo Kijów nie należą w tym roku do najlepszych drużyn w Europie, co odzwierciedla ich kiepską sytuację finansową.
Przeczytaj także O, Kanado! (1812-2025) Rafael Ramos
Geopolityka ma wpływ na piłkę nożną i będzie miała go jeszcze większy, jeśli Trump i Putin podzielą świat tak, jak chcą, i zmienią nazwy na mapach, nie tylko tej dotyczącej Zatoki Meksykańskiej. Bez paniki, ale kiedy kibice Legii Warszawa, FC Ryga, HJK Helsinki i Żalgirisu Wilno czytają wiadomości i widzą, co stało się z Sewastopolem i Rubinem Jałta, zaczynają się trząść (w Kanadzie sytuacja wygląda inaczej, ponieważ tamtejsze drużyny hokejowe, koszykarskie i baseballowe zostały włączone do lig amerykańskich, zanim kraj ten przyjął ofertę Trumpa, by stać się 51. stanem).
Krym to piłkarska ziemia niczyja, z Jałtą i Sewastopolem w czwartej lidze rosyjskiej, bez pozwolenia na udział w Pucharze lub awans do wyższej ligi, z dwiema federacjami piłkarskimi i Krymską Premier Ligą zorganizowaną i finansowaną przez Moskwę, której mistrzowie nie mogliby brać udziału w rozgrywkach, bez względu na to, jak dobrzy byliby (co nie jest prawdą). Zdecydowana większość graczy jest pochodzenia rosyjskiego (większość, chociaż kwestie tożsamości narodowej i kulturowej są na półwyspie bardzo skomplikowane), z wyjątkiem garstki Brazylijczyków i Ukraińców. Stadiony są w złym stanie, a liczba widzów waha się od trzystu do trzech tysięcy.
Przeczytaj także Tommy Burns, piłkarz przed świętym Rafael Ramos
W geopolityce Jałta kojarzy się z konferencją z 1945 r. i zgodą Roosevelta na to, by Stalin pozwolił państwom Europy Wschodniej graniczącym z Rosją na posiadanie reżimów przychylnych Moskwie (wkrótce potem zmarł amerykański prezydent, a jego następca, Harry Truman, uznał, że poczynił zbyt wiele ustępstw). W piłce nożnej, z Rubinem, utworzonym w 2009 r., który dołączył do Krymskiej Premier Ligi po inwazji w 2014 r., a dwa lata temu został wchłonięty przez Rosję wbrew poleceniom UEFA. Pierwsze oblężenie Sewastopola miało miejsce w latach 1854–1855, podczas wojny krymskiej, a przeprowadziły je wojska brytyjskie, francuskie, osmańskie i sardyńskie, aby zneutralizować zagrożenie dla Morza Śródziemnego ze strony Floty Czarnomorskiej. Drugie oblężenie miało miejsce podczas II wojny światowej, gdy siły Osi zrzuciły dwadzieścia tysięcy ton bomb, pozostawiając nietkniętych tylko jedenaście budynków. W piłce nożnej, z Sewastopolem, którego ukraińska edycja zakończyła się w 2014 roku, a narodziła się rosyjska. Geopolityka i sport. Piłka również dostosowuje się do nowego porządku świata.
Andrij Szewczenko Od elitarnego piłkarza do polityka i prezesa ukraińskiej federacjiByły piłkarz Dynama Kijów, AC Milan i Chelsea Andrij Szewczenko od roku pełni funkcję prezesa ukraińskiej federacji. Jak twierdzi, jego głównym celem jest uczynienie tego sportu opłacalnym, biorąc pod uwagę trudną sytuację finansową klubów takich jak Kolos Kowaliwka i Czornomoreć Odessa. „Granie już jest sukcesem” – mówi były reprezentant kraju, który ubiega się o miejsce w komitecie wykonawczym UEFA (czy je otrzyma, czy nie, okaże się w kwietniu). Szachtar Donieck ma większe zasoby dzięki swojemu właścicielowi, który znalazł pieniądze na zakontraktowanie brazylijskiego prosperującego piłkarza Eliasa za 17 milionów euro.
lavanguardia