La Fiel żegna się z Martínem Nervo

Poruszającą sceną było spotkanie kilkudziesięciu fanów drużyny Atlas, którzy we wtorek wieczorem zebrali się przed hotelem w obszarze metropolitalnym Guadalajary, aby pożegnać jedną z najważniejszych postaci dwukrotnego mistrza w barwach czerwono-czarnych: Martína Nervo .
Pośród skandowania, wiwatów i okrzyków „Nervo nie odchodzi!” oraz „Precz z zarządem!” kibice dali wyraz swojemu niezadowoleniu z odejścia argentyńskiego obrońcy , którego uważali za idola i symbol odrodzenia drużyny.
Emocjonalne pożegnanie nastąpiło pomimo faktu, że decyzja o odejściu nie wyszła od niego, ale od rady sportowej klubu, która zdecydowała o rozwiązaniu jego kontraktu przed terminem, który miał wygasnąć za sześć miesięcy. Ponadto sztab szkoleniowy pod przewodnictwem Gonzalo Pinedy nie miał go już w swoich planach .
Widocznie wzruszony i ze łzami w oczach Nervo zwrócił się do obecnych:
„To wspaniała rzecz podnosić trofea; to najbardziej oczekiwana rzecz dla piłkarza i dla fanów, ale wasze uczucie jest bezcenne. Nic nie może tego kupić. Żadne trofea ani tytuły nie są nic warte, ponieważ zawsze będę je nosił w sercu. Atlas i Martín Nervo będą miłością na całe życie i nikt tego nigdy nie zmieni”.
Argentyński środkowy obrońca wyraził również głęboką wdzięczność za okazywane uczucia : „Nigdy nie wyobrażałem sobie, co dla mnie zrobiliście... jest tu jeszcze jedna czerwono-czarna rodzina, ponieważ będę kibicował z innego miejsca i robił, co w mojej mocy, aby pomóc klubowi odnieść sukces”.
Przed Aperturą w 2025 roku Atlas potwierdził wzmocnienie składu czwórką zawodników: Robertem Pierem , Gustavo Ferraréisem , Jorge Rodríguezem i Césarem Ramosem. Nie zamierza już nikogo wzmacniać, zamykając tym samym cykl pożegnaniem, które odcisnęło piętno na sercach czerwono-czarnych piłkarzy.

SV
informador