Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Mexico

Down Icon

Barça podpisuje kontrakt z Joanem Garcią w La Liga, a ten zadebiutuje w meczu z Mallorcą.

Barça podpisuje kontrakt z Joanem Garcią w La Liga, a ten zadebiutuje w meczu z Mallorcą.

Mistrzowie La Ligi będą mogli wreszcie pojechać na Majorkę ze swoim nowo pozyskanym bramkarzem. La Liga zarejestrowała Joana Garcię z powodu długotrwałej nieobecności Ter Stegena, która według raportu medycznego klubu potrwa co najmniej cztery miesiące. W związku z tym Barcelona będzie mogła wykorzystać jedynie 50% pensji Niemca, a nie 80%, jak przewidywała komisja medyczna, gdyby klub oszacował pięć miesięcy.

Marcus Rashford wciąż czeka na rejestrację dzięki oszczędnościom uzyskanym z 35 milionów dolarów w ramach fair play, wygenerowanych przez odejścia Ansu Fatiego, Pablo Torre, Pau Víctora i Iñigo Martíneza, a także z przedłużenia kontraktu Julesa Koundé, który podpisał wczoraj kontrakt do 2030 roku, odraczając wypłatę pensji i generując kolejne 5 milionów dolarów w ramach fair play. Przede wszystkim jednak rejestracja skrzydłowego wypożyczonego z Manchesteru United będzie możliwa dzięki wspólnej gwarancji w wysokości 7 milionów dolarów udzielonej przez zarząd pod przewodnictwem Joana Laporty, przesłanej wczoraj kurierem do Madrytu na prośbę LaLigi, w trakcie święta narodowego.

Na Majorce nie będzie już zawodników: Gerarda Martína i Szczęsnego

„Jestem przekonany, że Flick będzie mógł liczyć na Rashforda i Joana Garcię na Majorce, jeśli zechce” – powiedział prezes Joan Laporta podczas imprezy dla kibiców Barcelony w Palmie. W Mallorce będzie więcej nieobecnych zawodników, których Flick nie chce, takich jak Gerard Martín i Szczęsny, którzy również oczekują na rejestrację. Roony Bardghji może zostać zarejestrowany w drużynie rezerw, podobnie jak Héctor Fort i Marc Bernal. Wszyscy oni mają być dostępni w przyszłym tygodniu w meczu z Levante w 2. kolejce.

Przeczytaj także

„Nie jestem zadowolony z tej sytuacji. Podobnie było w zeszłym sezonie” – ubolewał Flick, mając na myśli Daniego Olmo, który zadebiutował w La Liga dopiero w 3. kolejce przeciwko Rayo Vallecano i ostatecznie został zarejestrowany z powodu długotrwałej kontuzji Christensena. „Ufam klubowi. Musimy czekać i skupić się na tym, co jest w naszych rękach” – dodał, chwaląc się cierpliwością, cnotą, która, jak sam powiedział, „jest częścią mnie”.

Deco odnowił kontrakt z Koundé i sfinalizował sprzedaż pozostałych 50% udziałów Francisco Trincão Sportingowi de Portugal.

Trener spotkał się dziś rano z Deco, aby spróbować zrozumieć skomplikowany świat fair play. Jednocześnie dyrektor sportowy sfinalizował sprzedaż pozostałych 50% praw ekonomicznych Francisco Trincão do Sportingu Portugal, za co mistrzowie Portugalii zapłacili katalońskiemu klubowi 11 milionów euro. Według „La Vanguardia” dyrektor sportowy chciał zrobić to samo z Betisem i Abde, ale Betis również ma problemy z przestrzeganiem zasad fair play.

Jeśli Sporting de Portugal sprzeda zawodnika tego lata, Barça otrzyma dodatkowy procent za portugalskiego skrzydłowego. Jeśli jednak Sporting sprzeda go w ciągu najbliższych dwóch lat, czyli do końca kontraktu zawodnika z portugalskim klubem, Barça nie otrzyma nic.

Francisco Trincão, za którego Barça zapłaciła Bradze 31 milionów euro w 2020 roku, dołączył do Sportingu na zasadzie wypożyczenia z Katalończyków w 2022 roku i został częściowo pozyskany w kolejnym sezonie. Portugalski klub zapłacił 3 miliony euro za wypożyczenie, a następnie kolejne 7 milionów euro za przejęcie pierwszych 50% praw. W sumie Barça odzyskała 21 milionów euro z zainwestowanych 31 milionów euro.

Transfery to nie jedyna rzecz, która martwi Flicka. „Nie jestem zadowolony z odejścia Iñigo” – przyznał. „I nie będziemy już więcej podpisywać kontraktów ze środkowymi obrońcami. Gerard bardzo się poprawił. To wszechstronny boczny obrońca; dobrze gra też na dalszych pozycjach” – stwierdził menedżer, prawdopodobnie dlatego, że uważa każdy transfer za niemożliwy w klubie borykającym się z problemami, który wciąż stara się o zwolnienie Oriola Romeu na zasadzie wolnego transferu i znalezienie miejsca wypożyczenia dla Iñakiego Peñy po przedłużeniu jego kontraktu o kolejne dwa lata. Chce również rozwinąć swoją karierę z Héctorem Fortem.

Wszystko będzie omawiane po meczu na Majorce, w którym Joan Garcia zadebiutuje między słupkami, prawdopodobnie z Rashfordem na ławce rezerwowych. Flick wybrał Ferrana Torresa do ataku, któremu towarzyszyć będą Lamine Yamal i Raphinha. Niezależnie od tego, czy jest zarejestrowany, czy nie, La Liga wraca, a mistrz powraca.

lavanguardia

lavanguardia

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow