Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

England

Down Icon

Najlepsze typy, zaskakujące ruchy i najlepsze transakcje z draftu NBA: zrozumienie rundy 1

Najlepsze typy, zaskakujące ruchy i najlepsze transakcje z draftu NBA: zrozumienie rundy 1
26 czerwca 2025, 12:55 rano czasu wschodniego

Pierwsza runda draftu NBA 2025 w środę rozpoczęła się od Coopera Flagga , pierwszego z trzech wybranych graczy Duke, który został wybrany przez Dallas Mavericks z numerem 1. A zakończyła się wyborem środkowego Yanica Konana Niederhausera przez LA Clippers z numerem 30.

Nie zabrakło zwycięzców i niespodzianek, jak na przykład wybranie przez Utah Jazz rozgrywającego Rutgers, Ace'a Baileya, z numerem 5., oraz pozyskanie przez Phoenix Suns najlepiej ocenianego środkowego, Khamana Maluacha z Duke, z numerem 10.

Które grupy fanów powinny być zadowolone z tego, co ich ulubiona drużyna zrobiła pierwszego dnia, np. z tego, że Miami Heat pozyskało potencjalnego rozgrywającego? Czy fani Pelicans powinni zastanawiać się nad transakcją, którą New Orleans wykonało, aby awansować i wybrać Derika Queena ?

Czas omówić to, co wydarzyło się w środę wieczorem w nowojorskim Barclays Center. Jonathan Givony, Jeremy Woo i Kevin Pelton z ESPN dzielą się swoimi zwycięzcami, niespodziankami i największymi pytaniami po tym, jak w pierwszej rundzie zabrakło 30 typów.

Runda 2 rozpocznie się w czwartek o 20:00 czasu wschodniego na kanale ESPN.

Więcej relacji z draftu NBA: Mavs draftują Flagga | Bailey zaskoczony przez Utah Która transakcja daje ocenę A? | Tracker transakcji Rankingi 100 najlepszych | Więcej projektów

_koniec_reguły Givony: Najwięksi zwycięzcy pierwszej rundy Phoenix Suns

Wybór: Khaman Maluach (nr 10)

Transakcja Kevina Duranta, którą Suns zamierzają przeprowadzić, wygląda zupełnie inaczej po tym, jak Maluach przesunął się na pozycję nr 10., co pomogło drużynie Phoenix wzmocnić kluczową pozycję środkowego, a jednocześnie pozyskać jednego z najbardziej utalentowanych długoterminowych prospektów w drafcie.

Maluach wniesie intensywność na wysokim poziomie, wyczucie czasu przy obronie obręczy, umiejętność zbierania piłek i możliwość zmiany defensywy — cechy, których drużynie brakowało w zeszłym sezonie — wnosząc tak bardzo potrzebną młodość i energię do składu przeciążonego w obronie.

Co najważniejsze, jest jednym z najmłodszych kandydatów w tym drafcie, ze znacznym potencjałem rozwoju zarówno fizycznego, jak i umiejętności. Jest wysoko ceniony przez trenerów i kolegów z drużyny za swoje niematerialne cechy poza boiskiem i powinien być doskonałym partnerem pick-and-roll dla Devina Bookera , dzięki swojej zdolności łapania lobów.

Miami Gorąco

Wybór: Kasparas Jakucionis (nr 20)

Zaskakującym było zobaczyć, jak Jakucionis — zawodnik zajmujący 11. miejsce w naszym zestawieniu 100 najlepszych graczy — spadł aż na 20. miejsce.

Każde chwilowe rozczarowanie pieniędzmi, które stracił, zostało prawdopodobnie zastąpione przez uświadomienie sobie, że trafił w prawdopodobnie najbardziej pożądanej sytuacji spośród wszystkich kandydatów na rozgrywającego w tym drafcie – drużynie desperacko poszukującej kreacji rzutów i rozgrywania. Idealnie wpasuje się również pod względem kultury i wytrzymałości.

Umiejętność Jakucionisa do gry na każdej pozycji w obronie daje drużynie Heat dużą elastyczność w grze u boku Tylera Herro w obronie.

Nie byłoby zaskoczeniem, gdyby w przyszłości został rozgrywającym w tej drużynie, dzięki jego doświadczeniu w grze pick-and-roll i wyjątkowemu wyczuciu gry.

Givony: Największe niespodzianki rundy 1 Portland Trail Blazers

Wybór: Yang Hansen, środkowy (nr 16)

Hansen, zawodnik numer 35 w rankingu ESPN, zrobił największy krok naprzód już w pierwszej rundzie, kiedy Portland wybrało go z numerem 16.

Trail Blazers są zafascynowani Yangiem, odkąd obserwowali go z chińską reprezentacją narodową podczas Mistrzostw Świata FIBA ​​U-19 na Węgrzech w 2023 r., a później podróżowali, aby oglądać jego grę w Chinach, śledzili jego mecze treningowe w Las Vegas latem ubiegłego roku jako członka chińskiej seniorskiej reprezentacji i trenowali z nim prywatnie w zeszłym miesiącu w Portland.

Mimo wybrania w zeszłym roku innego 7-stopowego Donovana Clingana , Trail Blazers patrzą na draft przez pryzmat najlepszego dostępnego gracza i mówią, że są bardzo podekscytowani poziomem umiejętności Yanga i jego niematerialnymi cechami poza boiskiem. Planują natychmiast sprowadzić go do NBA, aby go rozwinąć.

Jazz w Utah

Wybór: Ace Bailey (nr 5)

Bailey wyglądał na zaskoczonego, gdy Utah Jazz wybrało go na 5. miejscu, po tym jak wyraźnie próbowało przebić się w dół tabeli do innych miejsc w Waszyngtonie lub Brooklynie. Bailey powiedział Marcowi Spearsowi z Andscape po drafcie, że „nie miał pojęcia”, że Jazz jest nim zainteresowany.

Bailey odrzucił wiele próśb o zaproszenie na prywatne treningi z drużyną Utah w trakcie całego procesu przed draftem, a także z drużyną Philadelphia 76ers z numerem 3 iCharlotte Hornets z numerem 4, ale Jazz uznali, że wiedzą wystarczająco dużo o jego grze i profilu, aby móc bez obaw go wybrać.

Nowy prezes operacji koszykarskich Austin Ainge przeprowadził wywiad z Baileyem podczas NBA draft combine jako członek zarządu Boston Celtics , a reszta zarządu Jazz również przeprowadziła z nim osobny wywiad. Ainge wielokrotnie go obserwował w trakcie sezonu w Rutgers.

Zaraz po dokonaniu wyboru Ainge powiedział ESPN: „Naprawdę podoba nam się jako zawodnik i pasuje do naszego programu”.

_koniec_reguły Jaki był najlepszy wybór wieczoru?

Pelton: Carter Bryant do Spurs pod numerem 14. Spędziwszy większość swojego jedynego sezonu w Arizonie wchodząc z ławki rezerwowych, może nie pomóc Spurs od razu. Ale w przyszłości Bryant ma taki zestaw umiejętności 3-and-D, który powinien idealnie pasować do rdzenia San Antonio, Victora Wembanyamy , De'Aarona Foxa , Debiutanta Roku NBA Stephona Castle'a i nr 2 Dylana Harpera .

Woo: Zakładając, że Cooper Flagg do Mavericks pod numerem 1 nie kwalifikuje się do tego oznaczenia, postawię na Khamana Maluacha do Suns pod numerem 10, wybór, który Givony wyjaśnił powyżej. To był świetny wynik dla Phoenix i może być dokładnie takim typem gracza, jakiego potrzebują, aby zakotwiczyć drużynę w tym, jak będzie wyglądała w przyszłości.

Aby wyróżnić inny wybór, wybiorę Thomasa Sorbera pod numerem 15, co ma sens dla Thunder. Byli typowani jako drużyna wymienialna, ale mogli po prostu poczekać, aż on do nich trafi. Oklahoma City dokonało tego wyboru z myślą o długoterminowej perspektywie, biorąc pod uwagę, że trudno będzie zatrzymać środkowego Isaiaha Hartensteina, gdy Jalen Williams iChet Holmgren przejdą na swoje drugie kontrakty w przyszłym roku.

Thunder zgarnęli kandydata z zestawem umiejętności, który zapewniłby podobny wymiar i kogoś, z kim mogliby być cierpliwi przez następny sezon lub dwa. Ten wybór nie jest zaskakujący i odzwierciedla poziom przewidywania składu, z jakim Thunder zawsze podchodzi do draftu.

grać
Co Thomas Sorber wnosi do Thunder

Sprawdź, co wyróżnia Thomasa Sorbera, skoro obrońcy tytułu zmierzą się z nim już w pierwszej rundzie.

Która transakcja w Rundzie 1 podobała Ci się najbardziej ?

Pelton: Atlanta, która w 2026 roku przebije wybory Milwaukee i Nowego Orleanu w pierwszej rundzie draftu, co pozwoli jej przesunąć się zaledwie o 10 miejsc z 13. na 23. miejsce, może okazać się czymś, co za rok będzie miało duże znaczenie. Pelicans będą musieli się mocno postarać, aby dostać się do play-offów w obciążonej Konferencji Zachodniej, podczas gdy Bucks mają ryzyko spadku, ponieważ Damian Lillard pauzuje z powodu rehabilitacji ścięgna Achillesa.

Hawks mogą skończyć z lepszym wyborem w przyszłym roku niż ten, który oddali w tym roku. Samo zdobycie wyboru w wieku nastoletnim byłoby ogromną wartością wygranej.

Woo: Jak wyjaśnił Kevin, wymiana Atlanta-New Orleans była prawdopodobnie najważniejszą transakcją tego wieczoru pod względem wartości, ale nie byłbym nią zachwycony , szczególnie z punktu widzenia Pelicans.

Wiedzieliśmy, że przed rozpoczęciem wieczoru istnieje realna szansa, że ​​Pelicans będą polować na Derika Queena , a prawdopodobnie również na Hawks, co zapewne wykorzystali, wydobywając znaczną wartość z Nowego Orleanu, wybierając w pierwszej rundzie draftu w 2026 r. zawodnika, który nie tylko nie był chroniony, ale też był lepszy od dwóch różnych drużyn.

Trudno sobie wyobrazić, aby Nowy Orlean, w takim składzie, miał łatwą drogę do wejścia na teren play-offów, tym bardziej jeśli drużyna planuje wystawić Jeremiaha Fearsa i Queena przez większość czasu, co będzie potrzebne obu drużynom do maksymalnego rozwoju.

Dla Pelicans było to ryzyko, które trudno było przewidzieć, a jeśli Atlanta zdobędzie w przyszłym roku cenny wybór, będzie to boleć niezależnie od tego, jak dobrze Queen dostosuje się do NBA.

Który pretendent do tytułu pomógł sobie najbardziej?

Pelton: Czy mogę liczyć na Mavericks? Żeby było jasne, mało prawdopodobne, aby którykolwiek z graczy wybranych w środę odegrał ważną rolę w dwóch ostatnich rundach play-offów w przyszłym sezonie. Dałbym temu większe szanse w czwartek.

Biorąc to pod uwagę, ruchem, który może mieć największy długoterminowy wpływ na pretendenta do tytułu w 2026 r., może być odsunięcie przez Thunder 24. wyboru w drafcie poprzez uzyskanie wyboru w pierwszej rundzie draftu w 2026 r. od Kings.

Woo: Na wstępie zaznaczę, że nie wszyscy zdecydowani kandydaci dokonali wyborów w drafcie, ale podobało mi się to, co Magic zrobili w tym drafcie, w tym ich agresywny, acz rozważny handel Desmondem Bane'em (wysłanie 16. wyboru jako części pakietu do Memphis) i pozwolenie, aby w tabeli znaleźli się na 25. miejscu, zgarniając Jase'a Richardsona .

Richardson może być w stanie wejść z ławki rezerwowych w Magic na początku swojej kariery, a ponadto daje zespołowi potencjalnie wartościowego (i niedrogiego) zawodnika rezerwowego w okresie, w którym zespół jest zdecydowany rywalizować na najwyższym poziomie z Paolo Banchero i Franzem Wagnerem .

Czy jestem gotowy nazwać Magic prawdziwym pretendentem? Z Wschodem tak szeroko otwartym jak zawsze, z pewnością chcieliby nim być. Na pewno grali dobrze poza sezonem do tej pory.

Jaki jest Twój ulubiony zespół, który pasuje do Ciebie poza loterią?

Pelton: Kasparas Jakucionis do Heat pod numerem 20. Były obrońca Miami, Goran Dragic, był moim porównaniem do Jakucionisa, jeśli wszystko pójdzie dobrze. Obaj są fizycznymi obrońcami z umiejętnością strzelania. Dragic poprawił swój wysoki wskaźnik rotacji, który ograniczał go jako młodego gracza, a Jakucionis będzie musiał zrobić to samo.

Wzrost Jakucionisa, wynoszący 6 stóp i 6 cali, pozwoli mu grać zarówno u boku Tylera Herro , jak i Daviona Mitchella , zakładając, że Heat zatrzyma Mitchella jako ograniczonego wolnego agenta.

Woo: Joan Beringer do Timberwolves pod numerem 18. Jestem pełen nadziei na długoterminowe perspektywy Beringera — trudno znaleźć centra z jego kalibrem cech fizycznych, które potrafią również biegać po boisku i chronić obręcz. Jego wiek i względne niedoświadczenie pozostawiają mu mnóstwo miejsca na poprawę.

Możliwość rozwoju pod okiem innego Francuza, Rudy'ego Goberta , który może okazać się cennym mentorem dla Beringera, gdy ten robi wielki krok w stronę NBA, może być idealną okazją, by pomóc mu wykorzystać jego ogromny talent.

Może minąć trochę czasu, zanim efekty się zwrócą, ale biorąc pod uwagę, że Minnesota nadal próbuje stworzyć zwycięzcę z Anthonym Edwardsem , pozyskanie talentu takiego kalibru i zaspokojenie długoterminowych potrzeb może być prawdziwym sukcesem.

Prawda czy fałsz: Cooper Flagg jako debiutant będzie zdobywał średnio 20 punktów na mecz.

Pelton: Fałsz. Nie sądzę, żeby zdobywanie punktów kiedykolwiek było siłą gry Flagga. Ale w drużynie walczącej o mistrzostwo z Anthonym Davisem i Klayem Thompsonem , czy to mogłoby dodać kreatora rzutów na pozycji rozgrywającego pod nieobecność Kyrie Irvinga ? Nie sądzę, żeby to było realistyczne.

Woo: Nieprawda, ale nie uważam tego za powód do obaw. Zależy to bardziej od tego, jak często Mavericks zamierzają mu od razu dać szansę, niż od czegokolwiek innego. Niemniej jednak to wszechstronność gry Flagga powinna się wyróżniać i sprawić, że będzie faworytem w konkursie na Debiutanta Roku.

Dallas powinien podchodzić entuzjastycznie do jego wizji, nie wymagając od niego więcej, niż ten może udźwignąć w danej chwili.

Uzupełnij lukę: Oddanie przez New Orleans swojego niechronionego wyboru w pierwszej rundzie draftu w 2026 r. jest ___________.

Pelton: Wyskoczenie z samolotu bez spadochronu. Pelicans przekonali się w tym sezonie, co może pójść nie tak, gdy na Zachodzie pojawiają się kontuzje. Weszli do loterii z 12,5% szansą na wybór nr 1. Wyobraź sobie emocje w Nowym Orleanie, gdyby Hawks byli w stanie wygrać loterię swoim wyborem.

Woo: Źle wymierzona decyzja. Jedno to wymienić swój wybór rok później, mając jasną ścieżkę do miejsca w play-offach, albo dodać gracza, który może ci w tym pomóc. Inna sprawa, gdy chcesz zaryzykować i postawić na nowicjusza — nawet takiego, którego kochasz — nie dając sobie żadnej siatki bezpieczeństwa, gdyby sprawy potoczyły się źle.

Mam również wątpliwości co do dopasowania Queen do Ziona Williamsona na dłuższą metę, dwóch wielkich, którzy są najlepsi w ataku, ale oferują ograniczoną ochronę obręczy i nie mają żadnego komponentu przestrzeni na parkiecie. Podoba mi się kilku graczy z listy Pelicans, ale nie jestem pewien, jaki jest ogólny plan, a to było zanim zdecydowali się na ogromny skok wiary.

grać
Sztuki, które Derik Queen wnosi do Pelicans

Zapoznaj się z najlepszymi zagraniami Derika Queena, które drużyna Pelicans postanowiła pozyskać.

Nets przystąpili do rundy 1 z pięcioma wyborami i skończyli z wykorzystaniem wszystkich pięciu. Jak oceniłbyś ich wieczór?

Pelton: Prawdopodobnie C-plus. Brooklyn wydawał się mocno skłaniać w kierunku projektu, biorąc parę perspektywicznych zawodników z jednym i skończonym kontraktem ( Egor Demin pod numerem 8 i Drake Powell pod numerem 22) oprócz dwóch nastoletnich perspektywicznych zawodników międzynarodowych (Nolan Traore pod numerem 19 i Ben Saraf pod numerem 26). Środkowy z Michigan Danny Wolf , ostatni zawodnik wyjęty z pokoju zielonego, był jedynym wyborem starszym niż 19 lat.

Wolałbym zobaczyć nieco bardziej sprawdzoną produkcję. Demin, który zajął ósme miejsce, był jedynym wyborem Nets, który znalazł się w pierwszej 23-tce według moich prognoz opartych na statystykach .

Woo: Dałbym im B. Kiedy dokonujesz pięciu wyborów, mało prawdopodobne jest, aby rada nadzorcza kiedykolwiek podzielała ich zdanie, ale rozumiem ich wizję składu i jestem zafascynowany tym, jak to może się dla nich sprawdzić.

Nets są wyraźnie przekonani, że trener Jordi Fernandez chce grać w taki sposób, w jaki chcą, dlatego postawili na graczy o odpowiednich gabarytach i umiejętnościach podaniowych (Demin, Traore, Saraf, Wolf), a także postawili na Powella, którego nazwisko było postrzegane jako potencjalne nazwisko z loterii przed sezonem i można by rzec, że był niewłaściwie wykorzystywany w drużynie North Carolina, gdzie dużo czasu spędzał na pozycji silnego skrzydłowego.

Nie wiem dokładnie, jak to się dla nich sprawdzi, ale szanuję sposób, w jaki do tego podeszli. Będą mieli mnóstwo czasu, żeby ocenić wszystkich swoich zawodników w przyszłym sezonie i wyznaczyć dalszy kurs.

Kogo obecność na tablicy wyników przed rundą 2 najbardziej Cię zaskoczyła?

Pelton: Rasheer Fleming (Saint Joseph's). Na 27. miejscu Fleming był najwyżej notowanym graczem w ostatecznym symulowanym drafcie Givony'ego i Woo, który nie przeszedł do pierwszej rundy. Fleming był jeszcze wyżej w moich prognozach opartych na statystykach (18. miejsce).

Ciekawe, czy drużyny spędzą czwartek na walce o pozycję umożliwiającą im wybranie Fleminga wcześniej w drugiej rundzie.

Woo: Maxime Raynaud (Stanford). Myślałem, że zrobił wystarczająco dużo, by usłyszeć swoje nazwisko w latach 20., ale biorąc pod uwagę wszystkich wielkich graczy, którzy zostali ostatecznie wybrani w pierwszej rundzie, w tym zaskakujący skok Hansena Yanga, był jednym z graczy, którzy ostatecznie się poślizgnęli. Przypuszczam, że kilka drużyn będzie próbowało znaleźć sposób, by ściągnąć go na początku lat 30.

Jonathan Givony jest ekspertem w dziedzinie draftów NBA oraz założycielem i współwłaścicielem DraftExpress.com, prywatnej usługi skautingowej i analitycznej, z której korzystają NBA, NCAA i zespoły międzynarodowe.

Jeremy Woo jest analitykiem NBA specjalizującym się w ocenie prospektów i drafcie. Wcześniej był etatowym autorem i insiderem draftu w Sports Illustrated.

espn

espn

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow