Tour de France 2025: Ben Healy, buntownik, który uciekł

Peleton ma swojego punkrockera. Jeździ tak, jakby miał atakować: cios za ciosem, głowę lekko przechyloną na bok, a gdyby kolarstwo na to pozwalało, nosiłby buty bojowe . W mediach społecznościowych widzieliśmy już, jak surfuje. Ma małego jamnika i dzieli się piosenkami bardzo fajnych Dubliners Fontaines DC, zespołu, którego mógłby łatwo być częścią ze swoją twarzą pub crawlera z lepkimi stołami - kontrolowanym zarostem, kółkami w uszach, lokami liżącymi jego czoło. Ale to jest hotel w Tuluzie, a Ben Healy, 24 lata, który dzień wcześniej, na wzgórzach Mont-Dore (Puy-de-Dôme), został pierwszym Irlandczykiem, który założył żółtą koszulkę w Tour de France od Stephena Roche'a w 1987 roku, wygląda jak mały chłopiec.

Przed kamerami i reporterami, którzy przyjechali na ten dzień odpoczynku, w połowie Touru, jego ciało pojawia się gdzie indziej; nie zajmuje całej przestrzeni. Wydaje się nieco niezręczny. Jego ton pozostaje spokojny i uprzejmy przy każdym pytaniu. Zapytany, jak wyobraża sobie resztę swojej kariery, wykrzykuje: „Po prostu lubię jeździć”. Trochę ciepłej wody i porządny zimny prysznic: w Escape Collective,