Sprawa Joëla Chenala: trener tymczasowo zawieszony przez Francuską Federację Narciarską

Po ujawnieniu przez Le Monde oskarżeń o przemoc seksualną wobec Joëla Chenala, Francuska Federacja Narciarska (FFS) ogłosiła w komunikacie prasowym w środę 23 lipca, że wszczyna „postępowanie dyscyplinarne z natychmiastowym tymczasowym zawieszeniem” wicemistrza olimpijskiego z 2006 r., który później został trenerem.

W artykule opublikowanym w środę ujawniliśmy, że pięć młodych kobiet wniosło nowe oskarżenia przeciwko panu Chenalowi, oprócz siedmiu zeznań zgłoszonych w pierwszej części naszego śledztwa, opublikowanej 4 lipca. Jedna z nich złożyła w poniedziałek skargę o napaść seksualną. Prokuratura w Albertville (Sabaudia) poinformowała ICI Pays de Savoie, że „wszczęto śledztwo”.

Jak pisaliśmy w środę, FFS po naszym pierwszym dochodzeniu postanowiło skierować sprawę do swojej komisji etyki. W środę, w świetle nowych i poważnych oskarżeń wobec byłego mistrza kurortu La Rosière (Sabaudia), „prezes federacji” , Fabien Saguez, jak wyjaśnia komunikat prasowy, postanowił przyspieszyć postępowanie dyscyplinarne, „zgodnie ze swoimi zasadami etycznymi i zerową tolerancją dla przemocy i niewłaściwego zachowania” .

Były trener francuskiej reprezentacji kobiet, a następnie dyrektor techniczny FFS (od 2006 roku) – Fabien Saguez – stoi na czele federacji od 2022 roku. Kierował nią w okresie (2013-2017), gdy Joël Chenal był również trenerem francuskich narciarzy startujących w Pucharze Świata. W pierwszej części naszego śledztwa pan Saguez stwierdził: „Rozstaliśmy się z Joëlem, ponieważ nie był już nam potrzebny jako trener”. W tym samym artykule FFS dodał: „ Gdyby udowodniono naganne czyny, federacja z pewnością wyciągnęłaby natychmiastowe konsekwencje”.

W swoim komunikacie prasowym w środę FFS ogłosiło, że zamierza „stać się stroną cywilną w tej sprawie, potwierdzając w ten sposób swoją chęć wsparcia ofiar, pełnej współpracy z organami sądowymi i pełnego wyjaśnienia tych niedopuszczalnych faktów”.

„Nie można tolerować samozadowolenia ani milczenia. FFS będzie niestrudzenie kontynuować swoje wysiłki, aby zapobiegać wszelkim naruszeniom etyki i godności ludzkiej, zgłaszać je i karać” – podsumowała organizacja.