Roland-Garros 2025: Lorenzo Musetti, retro gracz w pełnej lewitacji
%3Aquality(70)%3Afocal(1627x1027%3A1637x1037)%2Fcloudfront-eu-central-1.images.arcpublishing.com%2Fliberation%2F3SXV4SEUTNCQHJ7OOBKQE7X5JY.jpg&w=1280&q=100)
Pomyśleć, że prawie wszystko zepsuł. Lorenzo Musetti przyznaje, że był „trochę przestraszony”. Scena miała miejsce w środku drugiego seta ćwierćfinału pomiędzy Włochem i Amerykaninem Francesem Tiafoe, zajmującym 16. miejsce w rankingu światowym. Musetti był zirytowany. Przegrywał 4-3. Od niechcenia kopnął piłkę, nie patrząc zbytnio. Wylądowała w klatce piersiowej sędziego liniowego. Podobny — choć mniej imponujący — gest temperamentu do gestu Novaka Djokovica na US Open 2020, który przyniósł Serbowi dyskwalifikację. „Nie chciałem nikogo skrzywdzić, więc natychmiast poszedłem do sędziego liniowego i przeprosiłem wszystkich” — powiedział Musetti na konferencji prasowej. „Myślę, że sędzia liniowy zauważył, że to nie było celowe i pozwolił mi kontynuować mecz”.
Znokautowanie w ten sposób byłoby okrutne, ponieważ Toskańczyk w końcu widzi, że cała jego ciężka praca jest doceniana w jej prawdziwej wartości. Włoch, który wspiął się na 8. miejsce i zmierzy się z Carlosem Alcarazem w półfinale Rolanda-Garrosa w ten piątek, 6 czerwca, błyszczy w tym sezonie. W ostatnich czterech
Libération