Puchar Sześciu Narodów 2025: po meczu Walii z Irlandią 20 minut czerwonej kartki w centrum debat

To prawdopodobnie nie był mecz, który spodziewaliśmy się zapamiętać – starcie skrajności pomiędzy słabo radzącą sobie Walią i dwukrotną mistrzynią Irlandii , które odbyło się w sobotę 22 lutego. Jednak to właśnie ten mecz przykuł całą uwagę od tego weekendu. Po raz pierwszy w tym Turnieju czerwona kartka, którą otrzymał Irlandczyk Garry Ringrose, po 20 minutach gry, rozstrzygnęła debatę.
W 35. minucie środkowy Clover popełnił niekontrolowany faul na swoim walijskim koledze, Benie Thomasie. Ukarani żółtą kartką i wezwaniem do bunkra (co pozwoliło sędziemu wideo zmienić żółtą kartkę na czerwoną po obejrzeniu obrazu), piłkarz Leinster ostatecznie zobaczył, że jego karę zamieniono na skróconą czerwoną kartkę po powrocie z szatni. Nie udało mu się już wrócić na boisko, ale 20 minut później zastąpił go Bundee Aki, dzięki czemu Walia objęła prowadzenie 18-13.
Pierwsze zastosowanie zasady jasnoczerwonej kartki, wprowadzonej podczas tegorocznego Turnieju Sześciu Narodów po meczach testowych w listopadzie. Zgodnie z komunikatem prasowym organizatorów Turnieju Sześciu Narodów jasnoczerwona kartka, stosowana w przypadku fauli technicznych (nie niebezpiecznych ani umyślnych), pozwala ukaranej drużynie „zastąpić wykluczonego zawodnika, aby ukarać zawodnika, a nie drużynę” .
„ Kiedyś, gdy otrzymywaliśmy czerwoną kartkę, karano zawodnika, a zwłaszcza drużynę. Dlatego miało to znaczący wpływ, wykraczający poza indywidualną sankcję. Z czego zawodnik był najbardziej niezadowolony, to z ukarania swojej drużyny podczas swojej nieobecności” , uważa Laurent Cardona, były sędzia międzynarodowy, który „nie rozumie celu” złagodzenia czerwonej kartki: „World Rugby chce powiedzieć, że zawodnik popełnił błąd, że zostanie ukarany, ale nie ma powodu, aby karać drużynę bardziej niż to. Ale nie, taka jest drużyna: jeden z jej zawodników popełnia błąd, zasługuje na czerwoną kartkę, tak musi pozostać” , uważa.
W meczu z Walijczykami Irlandia oszczędziła sobie 25 minut przewagi liczebnej. Przy wyniku 15 na 15 podopieczni Simona Easterby'ego, tymczasowego trenera, odzyskali kontrolę nad meczem i ostatecznie wygrali (27-18), zapewniając sobie trzecie zwycięstwo z rzędu. Rozpoczęto również debatę na temat wpływu wejścia Bundee Akiego na przebieg meczu i jego końcowy wynik.
Zawodnik Connachtu nie zdobył żadnych punktów, ale jego siła i precyzja poprowadziły grę Irlandczyków do zwycięstwa. Wystarczająco dużo, aby wywołać krytykę ze strony wielu obserwatorów, zarówno pod względem przebiegu meczu, jak i skutków sankcji. „20-minutowa czerwona kartka jest więc zupełnie bezużyteczna. Dziękujemy World Rugby” – napisał na Twitterze Hugo Bonneval, były francuski reprezentant (2014-2018), pod koniec meczu.
Podczas gdy światowe rugby w ostatnich latach mocno zaangażowało się w ochronę zawodników, nowe przepisy wydają się „kontrproduktywne” , według Laurenta Cardony: „Zajmujemy się ochroną i zapewnieniem bezpieczeństwa zawodnikom, naprawdę chcemy, aby represje były znaczące dla graczy, którzy dopuścili się wykroczeń. Łagodząc wyroki, nieco uwolnimy wszystkie te akty nieuczciwej gry, które są czasami bardzo niebezpieczne dla zawodników rugby. To kontrproduktywne przepisy dla tego sektora. I zniekształcają tę czerwoną kartkę, która była bardzo silna w rugby, a która była prawdziwą karą”.
Francetvinfo