Puchar Króla: Atlético Madryt Griezmanna wyrywa Barcelonie remis w szalonym, szalonym, szalonym meczu

Bez zwycięzcy, ale mnóstwo goli i widowisk podczas pierwszego meczu półfinału Pucharu Hiszpanii pomiędzy FC Barcelona i Atlético (4-4), we wtorek w Monjuic. Zwariowany !
Jak to często bywa, pojedynek Barcelony i Atlético obfitował w bramki i zwroty akcji. Zupełnie szalony scenariusz... FC Barcelona i Atlético Madryt zremisowały we wtorek w Monjuic 4:4 w pierwszym meczu półfinału Pucharu Hiszpanii .
Już po dziesięciu minutach gry Colchoneros prowadzili 2-0. Zirytowani Katalończycy wyszli na prowadzenie 4-2. Gonzalez (19.), Cubarsi (21.), Martinez (41.) i Lewandowski (74.) zdobyli gole dla Barcelony. Warto odnotować, że Antoine Griezmann wziął udział w świętowaniu, strzelając drugą (6.) z czterech bramek Matelassiers. Pozostałe trzy miejsca zajęli Alvarez (1. miejsce), Llorente (84. miejsce) i na końcu Sorloth (90. + 3 miejsca).
To właśnie ci ostatni - podobnie jak w grudniu, gdy podopieczni Diego Simeone zwyciężyli (1:2) w Katalonii, w La Liga, w ostatnich sekundach meczu - wywalczyli bramkę wyrównującą w końcówce doliczonego czasu gry. Mecz, w którym Rojiblancos po raz kolejny udowodnili, że potrafią się podnieść z martwych, podczas gdy Blaugranas mieli sporo okazji, aby strzelić piątego gola i raz na zawsze pogrzebać nadzieje Madrytu.
Atlético nigdy nie umiera (naprawdę) i jak zwykle wiedziało, jak powstać z popiołów, aby przyjść i zepsuć kataloński wieczór. Zawodnicy Hansiego Flicka mogą mieć do siebie pretensje i nie liczyć na dobrą akcję przed rewanżem. Zwycięstwo i (bardzo) dobry wynik przed drugą rundą były w ich zasięgu. Obie drużyny spotkają się ponownie 2 kwietnia, aby stoczyć ostatni bój, mając na oku finał. Tymczasem 16 marca zmierzą się ze sobą w meczu o mistrzostwo Hiszpanii, być może będzie to kolejne spektakularne starcie, które okaże się decydujące w walce o tytuł.
lefigaro