Epicki powrót; Alcaraz obronił tytuł French Open

Rywalizuje z Sinnerem w najdłuższym finale w Paryżu, trwającym 5:29 godzin.
Epicki powrót; Alcaraz obronił tytuł French Open
Mam przywilej przeżywania wspaniałych chwil z wami – powiedział do wspierającej go publiczności.
▲ Dzięki wczorajszemu zwycięstwu hiszpański tenisista ma już na koncie pięć tytułów Wielkiego Szlema . AP Photo
AP i AFP
Gazeta La Jornada, poniedziałek, 9 czerwca 2025, s. 30-35. 9
Paryż. W legendarnym finale, który przeszedł prosto do historii tenisa, Carlos Alcaraz obronił trzy piłki meczowe i odrobił straty dwóch setów, broniąc tytułu Rolanda Garrosa w starciu z Jannikiem Sinnerem w pięć godzin i 29 minut przed publicznością skandującą jego nazwisko w pamiętnym meczu.
Dwa tygodnie po hołdzie dla Rafaela Nadala, Hiszpan i Włoch oddali mu hołd pamiętnym finałem 4-6, 6-7 (4/7), 6-4, 7-6 (7/3), 7-6 (10/2). I najdłuższym w Paryżu w erze zawodowej od 1968 roku.
Alcaraz podniósł trofeum w wieku 22 lat, jednego miesiąca i trzech dni, w tym samym wieku Nadal wygrał swój piąty finał Wielkiego Szlema na Wimbledonie z Rogerem Federerem. Przez łzy i leżąc na paryskiej glinie, Murcian zremisował ze Szwajcarem jako jedyny gracz, który wygrał swoje pierwsze pięć finałów Wielkiego Szlema .
Wybuchowy pojedynek
Podczas pierwszych dwóch setów Sinner narzucił swoją nieustępliwą receptę: maksymalną systematyczność, mającą na celu rozmontowanie Alcaraz, który nie potrafił utrzymać się w grze ani znaleźć alternatyw.
Mając do odrobienia dwa sety, Alcaraz potrzebował bohaterskiego występu. Odzyskał formę i wygrał stosunkowo komfortowego trzeciego seta, pierwszego, którego Jannik przegrał w swoim nieskazitelnym biegu do finału.
Cud wydarzył się w czwartej rundzie. Trzy punkty mistrzowskie zostały uratowane, a Hiszpan wskrzeszony przeciwko Sinnerowi, który zaczął pokazywać oznaki, że jest również człowiekiem.
Gdy zapadła noc w Paryżu, piąty set był prezentem dla kortu Philippe-Chatriera. Obaj gracze zaprezentowali się w pięciogodzinnym pokazie, rozstrzygniętym w super tie-breaku , pierwszym w turnieju, w którym Hiszpan wyraźnie dominował.
Włoch może odejść z podniesioną głową, ale z uczuciem, że Hiszpan to koszmar. Wczoraj poniósł piątą z rzędu porażkę z Alcaraz i zakończył serię 20 głównych zwycięstw.
Jestem pewien, że zostaniesz mistrzem, nie tylko raz, ale wiele razy. To zaszczyt dzielić z tobą kort na każdym turnieju i tworzyć historię u twojego boku. Jesteś wielką inspiracją dla dzieci i dla mnie również. Dziękuję za bycie wspaniałym przykładem
, powiedział Alcaraz, pierwszy mężczyzna, który od 1927 roku wrócił po stracie 2-0 i trzech piłek meczowych w finale Wielkiego Szlema .
Po wspaniałym występie Rafa Nadal, 14-krotny triumfator tych zawodów, pogratulował rodakowi osiągnięć.
Cóż za wspaniały finał Rolanda Garrosa, niesamowite, gratulacje, Carlos!
- napisał na swoim koncie X.
Przed wczorajszym epickim starciem, najdłuższą walką o tytuł na paryskim turnieju była ta pomiędzy Matsem Wilanderem i Guillermo Vilasem w edycji z 1982 roku. Trwała cztery godziny i 42 minuty.
Chcę podziękować mojemu zespołowi i mojej rodzinie za wszystko. Mam zaszczyt dzielić z wami kilka wspaniałych chwil i szczęście, że mam tak wielu ludzi, którzy przyjechali z Murcji, aby mnie wesprzeć. Wsparcie, które mi daliście przez ostatnie dwa tygodnie, jest niesamowite
, podkreślił Hiszpan.
Pojedynek Alcaraz-Sinner był drugim najdłuższym finałem w historii nowożytnych turniejów, lepszy był jedynie Australian Open 2012 pomiędzy Nadalem i Novakiem Djokoviciem (pięć godzin i 53 minuty).
Łatwiej teraz grać niż rozmawiać
, powiedział zdruzgotany Sinner. Dzisiaj daliśmy z siebie wszystko, daliśmy z siebie wszystko. Dzisiaj nie będę spał zbyt dobrze, ale to nic
.
Rekord Alcaraza wciąż rośnie. Dzięki triumfowi w Paryżu ma na koncie pięć tytułów Wielkiego Szlema , tyle samo co Tony Trabert i Frank Sedgman. Obecnie zajmuje 28. miejsce w rankingu wszech czasów mężczyzn, wciąż daleko za Novakiem Djokovićem (24), Rafaelem Nadalem (22) i Rogerem Federerem (20).
Hiszpan wykazał się zadziwiającą determinacją, która stawia go na równi z największymi tenisistami. Tak więc, z epicką chwałą, Murcian wyszedł z podniesioną ręką, stając się trzecim graczem, który obronił tytuł w tym stuleciu, po Gustavo Kuertenie i Nadalu.
„Myślę, że to był jeden z najlepszych finałów w historii szlemów . Powiem jeden... ten między Djokoviciem i Nadalem na Australian Open (w 2012 r., 5:53), który trwał ponad pięć godzin. Powiedziałem to mojej drużynie; jestem bardzo szczęśliwy i dumny ze wszystkich” – podsumował.
Kolejna Meksykanka dołącza do Galerii Sław Boksu: Kika Chávez
Najważniejszym wydarzeniem było wprowadzenie Manny'ego Pacquiao do Galerii Sław.

▲ Podczas ceremonii w Canastota w stanie Nowy Jork, gdzie błyszczą takie legendy jak Muhammad Ali i Salvador Sánchez, nazwiska Yéssica Chávez (na zdjęciu z Pacquiao) są teraz uwzględniane, wraz z nazwiskami Laury Serrano i Any Maríi Torres. Zdjęcie @kikachavez1
Od redakcji
Gazeta La Jornada, poniedziałek, 9 czerwca 2025, s. 30-35. a10
Dwadzieścia pięć lat temu Meksykanka Yéssica Kika Chávez po raz pierwszy weszła na ring. Od tego pierwszego doświadczenia poczuła miłość do boksu. Nie zdawała sobie sprawy, jak trudny jest ten sport, zwłaszcza dla kobiet, ale tak właśnie założyła jedną z najbardziej wzorowych karier w tym kraju.
Wczoraj po południu została wprowadzona do Międzynarodowej Galerii Sław Boksu w Canastocie w stanie Nowy Jork. Podczas ceremonii honorowani są tylko ci bokserzy, których kariera jest na tyle wybitna, że zasługują na miejsce na Olimpie, gdzie błyszczą takie legendy jak Muhammad Ali, Sugar Ray Leonard, Salvador Sánchez i Rubén Púas Olivares.
W ceremonii wręczenia nagród w 2025 r. udział wzięli także legendarni Manny Pacquiao, Mary Jo Sanders, Anne Sophie Mathis, Vinny Paz i Michael Nunn.
Kika musiała zmierzyć się ze wszystkimi trudnościami, z jakimi borykają się bokserki w Meksyku: bardzo niskie pensje w porównaniu do jej męskich odpowiedników, promotorzy niezainteresowani oferowaniem przyzwoitych warunków, niewielka aktywność międzynarodowa i garstka lokalnych rywalek, które zawsze walczyły ze sobą. Chávez walczyła z innymi kobietami z tego kraju, które również odnosiły sukcesy pomimo niesprzyjających okoliczności: Esmeralda Moreno, Ana Arrazola, Arely Muciño, Ibeth Zamora i Irma Sánchez, między innymi.
W 2017 roku Kika miała walczyć z Moreno. Na konferencji postanowili złamać protokół brawury i połączyć siły, aby domagać się lepszych wynagrodzeń dla kobiet.
Chávez miała już dość tego, że oprócz skupiania się na walce musiała szukać sponsorów, aby zwiększyć rangę wydarzenia i zapewnić bokserkom lepsze wynagrodzenie.
Ten sport to codzienna walka
„Boks nie jest łatwy
” – powiedziała Kika w niedzielę, a jej głos prawie się załamał. „Ten sport to codzienna walka. Czasami nie mamy nawet wystarczająco dużo, żeby kupić wodę lub jedzenie. Bez pomocy tylu osób nie bylibyśmy w stanie zajść tak daleko
”.
Zawodniczkę wzruszyło to, co znaczyło być na tej ceremonii. To było coś, czego nie wyobrażała sobie, kiedy zaczynała 25 lat temu w Meksyku.
Oto my, ci z nas, którzy jako dzieci marzyli o tym, by zostać mistrzami, ci z nas, którzy poświęcali się dla jedzenia, którzy nie mogli zjeść ciasta, ci z nas, którzy dawali z siebie wszystko, gdy szli walczyć
– dodała Kika .
Teraz dołącza do pionierek tego sportu w Meksyku, niestrudzonej Laury Serrano i niezapomnianej Any Maríi Torres. Ci z nas, którzy tu przybyli, zrobili to z powodu głodu zrobienia sobie nazwiska w życiu i marzenia o zostaniu mistrzami
, podsumowuje Chávez.
Najważniejszym wydarzeniem było oczywiście wprowadzenie Manny'ego Pacquiao, jedynego człowieka, który był mistrzem w ośmiu różnych kategoriach wagowych.
Filipińczyk powiedział branżowemu magazynowi The Ring : „Przeszedłem od niczego do czegoś wielkiego. To był początek mojego życia i kariery, ale się nie poddałem. Ciężko pracowałem, poświęciłem się i zrobiłem wiele, żeby stać się tym, kim jestem
”.
W swojej karierze Pacquiao nie miał sobie równych. Zmierzył się z najlepszymi zawodnikami w swojej karierze: Juanem Manuelem Marquezem, Erikiem Moralesem, Marco Antonio Barrerą, Timothym Bradleyem, Miguelem Cotto, Oscarem de la Hoyą, Floydem Mayweatherem i Shane’em Mosleyem, żeby wymienić tylko wielu innych.
Dodgers reagują, by uniknąć zamiatania przez Cardinals
Ap
Gazeta La Jornada, poniedziałek, 9 czerwca 2025, s. 30-35. a10
W St. Louis Clayton Kershaw pozwolił na zdobycie tylko jednego punktu w pięciu inningach, odnosząc pierwsze zwycięstwo od sierpnia ubiegłego roku, a Los Angeles Dodgers pokonali St. Louis Cardinals 7-3, unikając tym samym trzypunktowej porażki.
Kershaw (1-0) rzucił 82 piłki, pozwalając na sześć trafień, wyrzucając siedem i nie dając żadnego spaceru. Ten leworęczny zawodnik nie wyrzucał co najmniej siedmiu od 8 czerwca 2023 r. w Cincinnati, a jego ostatnie zwycięstwo miało miejsce w St. Louis 18 sierpnia 2024 r.
Tommy Edman zdobył trzy punkty dzięki dwóm uderzeniom i poświęceniu, a Mookie Betts zdobył home runa dla Dodgers. Shohei Ohtani zdobył double'a na początku gry i zdobył 1-na-4.
Starter St. Louis Michael McGreevy (1-1) miał siedem lat, gdy Kershaw zadebiutował w Major League 25 maja 2008 r. przeciwko Cardinals. 24-letni praworęczny miotacz, przywrócony z Triple-A Memphis, aby po raz pierwszy rozpocząć sezon, pozwolił na cztery punkty w sześciu inningach.
W Milwaukee Manny Machado zdobył home runa, a Ryan Bergert wraz z pięcioma relieverami pozwolił na zaledwie cztery trafienia, zapewniając drużynie San Diego Padres zwycięstwo 1-0 nad Brewers.
Diabły wyjęły miotłę
Diablos Rojos del México (34-9) zdobyli trzy bramki w siódmej i jedną w ósmej, co pozwoliło im odwrócić losy meczu i odnieść zwycięstwo 6-4 nad Pericos de Puebla (23-22) w trzecim meczu serii rozegranym na stadionie Alfredo Harp Helú, zapewniając tym samym zwycięstwo.
Scarlet Ninth i zespół Puebla stoczyli świetny pojedynek pitchingowy, w którym starterzy Ricardo Pinto i Vladimir Gutiérrez utrzymywali grę blisko, a wynik wynosił 3-2 dla gości po pierwszych pięciu inningach. Ale Reds zmobilizowali się, gdy przegrywając 4-2, zorganizowali trzypunktowy rajd w siódmej rundzie, aby uzyskać kontrolę (5-4). W ósmej rundzie Ramón Flores wykonał podwójne zagranie, dając zespołowi Puebla szósty i ostatni bieg w grze.
Słoweniec Tadej Pogacar zwycięża w pierwszym etapie kryterium w Alpach
AFP
Gazeta La Jornada, poniedziałek, 9 czerwca 2025, s. 30-35. a10
Montluçon. Słoweński kolarz Tadej Pogacar wygrał pierwszy etap Critérium du Dauphiné w Alpach Francuskich, wyścigu poprzedzającego Tour de France.
W efektownym i zaskakującym finiszu Pogacar pokonał takich zawodników, jak Duńczyk Jonas Vingegaard w sprincie, co było zapowiedzią potencjalnego starcia między dwoma kolarzami podczas lipcowego Touru: Holendrem Mathieu van der Poelem i Belgiem Remco Evenepoelem.
Kolarze oderwali się, po tym jak 5,5 kilometra przed metą zaatakował Vingegaard, za którym początkowo podążali Pogacar i Kolumbijczyk Santiago Buitrago, po czym dołączył do nich Evenepoel.
Grupa powstrzymała powrót peletonu i odniosła prestiżowe zwycięstwo etapowe w sprincie. Van der Poel jako pierwszy podjął próbę ostatecznego ataku, ale zajęło mu to zbyt dużo czasu; jednak Pogacar wyprzedził go na ostatnich metrach.
Nie spodziewałem się wygranej. To wspaniałe uczucie i jestem super szczęśliwy
, powiedział Pogacar, który startuje w Dauphiné po raz drugi, wyścigu odbywającym się już 77 lat.
Lider zespołu UAE Team Emirates odniósł w ten sposób swoje 96. zwycięstwo jako zawodowiec, a ósme w sezonie, w którym nie ścigał się od triumfu w wyścigu Liège-Bastogne-Liège 27 kwietnia.
Po miażdżącej porażce ze Szwajcarią El Tri przygotowuje się do ostatecznego testu.
Od redakcji
Gazeta La Jornada, poniedziałek, 9 czerwca 2025, s. 30-35. a11
W piłce nożnej porażka często ma swoje konsekwencje. Zawodnicy i sztab szkoleniowy reprezentacji narodowej rozumieją, że jest to część wspólnej lekcji. Od momentu, gdy Szwajcaria wygrała miażdżąco (4-2) w Salt Lake City, w pierwszym z dwóch meczów przygotowawczych do Złotego Pucharu, niemal każdy w meksykańskiej drużynie po cichu przyjął krytykę. „Mamy wiele do poprawienia; te mecze są rozstrzygane przez szczegóły, a my nie wykazaliśmy się determinacją
” — powiedział pomocnik Anderlechtu César Huerta, zanim wyjechał do Karoliny Północnej na ostatni test przeciwko Turcji.
Jedynym urazem, który potwierdził trener Javier Aguirre, jest środkowy obrońca Lokomotiwu Rosja, César Montes, który doznał zawrotów głowy po spektakularnym zderzeniu głową z kolegą z drużyny Mateo Chávezem. Zawodnik z Sonory wszedł z ławki w 80. minucie, aby poddać się badaniom lekarzy drużyny i pozostał poza grą do końca meczu. Zgodnie z planami Vasco , piłkarze, którzy nie zagrali przeciwko Szwajcarii, otrzymają możliwość sprawdzenia swoich umiejętności na Kenan Memorial Stadium.
To są właśnie takie mecze, jakich potrzebujemy. Wiele okoliczności było trudnych: przeciwnik, boisko, pogoda. Ale ostatecznie musimy się przyzwyczaić do wszystkiego
, podkreślił napastnik AC Milan Santiago Giménez, który strzelił jednego z goli dla Meksyku w ostatnim meczu rozgrzewkowym.
Turecka drużyna, która awansowała do ćwierćfinału Euro 2024, pokonała Stany Zjednoczone 2:1 w sobotę podczas wizyty w Connecticut. W obecnej Lidze Narodów UEFA tak zwani Sultans zajmują drugie miejsce w swojej grupie za Walią, pod wodzą byłego włoskiego piłkarza Vincenzo Montelli. To prawda, że w grze jest wiele do poprawienia, ale Aguirre przyszedł, aby przywrócić tożsamość drużyny narodowej
, powiedział były reprezentant Andrés Guardado, wspierając pracę Basków .
Meksykańska drużyna zakończy obóz treningowy w najbliższy poniedziałek na stadionie Uniwersytetu Karoliny Północnej, gdzie Aguirre odbędzie konferencję prasową.
Reprezentacja kobiet przegrywa z Kanadą w finale Mistrzostw Świata U-20.
Od redakcji
Gazeta La Jornada, poniedziałek, 9 czerwca 2025, s. 30-35. a11
Reprezentacja Meksyku do lat 20 kobiet nie zdołała obronić tytułu mistrza świata CONCACAF w swojej kategorii po porażce 3-2 z Kanadą w finale turnieju rozegranym wczoraj na stadionie Alejandro Morera Soto w Kostaryce.
Obie drużyny zapewniły sobie już miejsce na Mistrzostwach Świata U-20 Kobiet w Polsce w 2026 roku, ale dzięki temu cennemu zwycięstwu Kanadyjki zdetronizowały Meksyk po raz trzeci w historii turnieju regionalnego.
W meczu, który przeszedł do dogrywki po remisie 2-2 po 90 minutach, gole dla Meksykanek, które grały z jedną zawodniczką mniej po wyrzuceniu bramkarki Mariángeli Mediny w ostatniej fazie drugiej połowy, zdobyły Montserrat Saldívar (61 i 98, ten ostatni z rzutu karnego), która dzięki temu dubletowi została najskuteczniejszą strzelczynią turnieju z ośmioma golami. Dla Kanadyjek gole zdobyły Sienna Gibson (50), Adriana Bianchin (96) i Annabelle Chukwu (120 + 2).
Chociaż żadna z drużyn nie zdobyła gola w pierwszej połowie, mimo że zawodnicy Tricolors stworzyli kilka groźnych zagrań, Kanadyjczycy objęli prowadzenie w drugiej połowie, gdy strzał Gibsona był nie do obrony dla Mediny.
Jednak Meksyk wyrównał wynik w 61. minucie po przyznaniu rzutu karnego za faul Janet Okeke na Saldívarze w polu karnym. Napastnik wykorzystał rzut karny i precyzyjnym strzałem pokonał bramkarkę Noelle Henning, ustalając wynik na 1-1.
W ostatniej fazie mecz stał się bardziej skomplikowany dla Tricolores, ponieważ ich bramkarka została wyrzucona z boiska w 90. minucie za faul w polu karnym na Annabelle Chukwu. Camila Vázquez zastąpiła ją, zastępując Deiry Ramírez.
W dogrywce żadna z drużyn nie zdobyła gola, więc mecz przeszedł do dogrywki. W pierwszej, Kanadyjki przełamały remis (2-1) dzięki Adrianie Bianchin po rzucie rożnym.
Meksykanie zareagowali i wyrównali wynik ponownie (2-2) zaledwie dwie minuty później, kiedy Saldívar wykorzystał podanie Alice Soto i mocnym strzałem lewą nogą wpakował piłkę do siatki.
Złe wieści dla Tricolors nadeszły pod koniec drugiej części dogrywki, kiedy przyznano rzut karny za zagranie ręką w polu karnym. Chukwu miała wykonać rzut karny, ale Vázquez spisała się znakomicie, broniąc swój strzał wspaniałą obroną.
Chukwu nie poddała się i w ostatnich minutach zdobyła bramkę przeciwko Meksykowi, ustalając wynik spotkania na 3-2 i zapewniając swojej drużynie zwycięstwo.
jornada